Ropne wycieki, usunięcie oka - człowiek spowodował tragedię kociego malucha!

Zbiórka zakończona
Wsparło 298 osób
4 161 zł (208,05%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 19 Grudnia 2018

Zakończenie: 17 Stycznia 2019

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Dzień dobry... to ja - Rusałka... tak mówią na mnie moje ciocie, które mnie zabrały, bo widziały, że moje oczko jest chore. Ono bardzo mnie boli, nic nie widzę..

Rusałka pojawiła się niewiadomo skąd na jednym z dużych osiedli Szczecina. Podchodziła do okien balkonowych błagając o jedzenie, o pomoc ale strach przed człowiekiem wygrywał z bólem i głodem. Zaglądała przez okno ale jakakolwiek próba bliższego kontaktu kończyła się paniczną ucieczką Rusałki

W niedzielę udało się Rusałkę złapać i wczoraj znalazła się w gabinecie. Przede wszystkim trzeba było zająć się oczkiem, które jest w tragicznym stanie...Maleńka musiała tak cierpieć dłuższy czas. Gałka oczna jest całkowicie uszkodzona na skutek urazu mechanicznego, który nieleczony spowodował rozległy stan zapalny z wyciekami dużych ilości ropy. Uszkodzona gałka oczna pokryła się trzecią powieką.

W gabinecie Rusałka okazała się łagodną, bardzo proludzką koteczką. Koteczką, która musiała mieć wcześniej dom, swojego człowieka. Rusałka ma ok. 3 miesięcy.

Wiemy już, że oczka nie da się uratować... Rusałkę czeka zabieg usunięcia gałki ocznej...  najpierw jednak trzeba zwalczyć stan zapalny i ropne wycieki. Dopiero potem będzie można przeprowadzić zabieg.

Błagamy o wsparcie finansowe zabiegu, leczenia, pobytu w szpitaliku i utrzymania Rusałki! To kocie dziecko, które raz już zostało pozostawione przez człowieka potrzebuje naszej pomocy!

Rusałka przebywa w Gabinecie Weterynaryjnym "Ogonek" w Szczecinie, pod troskliwą opieką dr Gosi i dr Pauliny.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
2 aktualne zbiórki
13 zakończonych zbiórek
Wsparło 298 osób
4 161 zł (208,05%)
Adopcje