Dla Bezy

Anita Kostrzewa
organizator skarbonki

W zamian za wpłaty na Bezę odwdzięczę się plikiem pdf z wykonanymi przeze mnie 14 planszami edukacyjnymi z częściami mowy.

Opis od Fundacji:

Anita Kostrzewa

Anita Kostrzewa

Najbliższa miejscowość znajduje się 8 kilometrów od wspomnianego pola, dlatego takie maleństwo nie dałby rady sam tam dotrzeć. Wszystko wskazuje na to, że „zabawka” szybko się komuś znudziła i kotek został porzucony na pewną śmierć z głodu, w strasznym upale.

Anita Kostrzewa

Anita Kostrzewa

Panowie zadzwonili po naszych wolontariuszy, przekazali im tę kupkę nieszczęścia, po czym zwierzak został przewieziony do lecznicy. Maluch był w tragicznym stanie, weterynarze twierdzą, że najprawdopodobniej nie jadł i nie pił przynajmniej 4-5 dni. Kotek był odwodniony, co w ogóle nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Ponadto wykryto naruszenia w pracy wątroby oraz narządów trawiennych.

Anita Kostrzewa

Ale najgorsze i tak jest jego oczko, którego nie uda się, niestety, uratować, bo jest zbyt zapuszczone... Lekarz ogłosił jednoznaczny wyrok – tylko operacja usunięcia gałki ocznej. Gdyby ten nieczłowiek, który wywiózł go na pole, oddał kotka do lecznicy już wcześniej, to oczko można by było uratować poprzez podanie odpowiednich lekarstw. Teraz nie da się już nic zrobić.

Anita Kostrzewa

W chwili obecnej Beza przebywa w lecznicy pod czujnym okiem lekarzy, dostaje antybiotyki, jest przygotowywana do operacji. Kotek zaczął jeść i pić samodzielnie, co daje nam nadzieję, że dojdzie do siebie. Weterynarze są pewni, że maluch będzie żyć, ale tylko z jednym oczkiem, niestety.

Kochani, pomóżmy kolejnej ofierze ludzkiego okrucieństwa i obojętności. Każdy grosz jest ważny w ratowaniu jeszcze jednego życia!

Wsparli

30 zł

Aga Ta

20 zł

Edyta N

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną:
148%
148 zł Wsparło 9 osób CEL: 100 ZŁ