Kocia staruszka zbiera na diagnostykę

Kasia
organizator skarbonki

Uszatka jest stareńka... Nawet weterynarze nie są w stanie ocenić, ile ma lat... Ale raczej więcej niż mniej... Nie ma ani jednego zęba... Prawdopodobnie wysterylizowana wieki temu, kiedy jeszcze znaczyło się koty wycięciem trójkącika na lewym uchu... Po kilku dniach hospitalizacji w klinice wet - trafiła tam w takim stanie, że natychmiast podłączono ją do kroplówki - zamieszkała w szpitalikowej klatce. Oswojona, łagodna, kochająca. Męczą ją uporczywe biegunki, których przyczyny jeszcze poszukujemy, a które są z pewnością w dużej mierze odpowiedzialne za jej chudość i wyniszczenie. Uszatka jest bezpieczna, ma zapewnioną opiekę. Ale w klatce. Nie wiemy, ile czasu jej zostało na poznanie miękkiej kanapy, drapaka, zabaw z piórkiem... Diagnozujemy, badamy, staramy się pomóc..

Potrzeby są standardowe:

- testy w kierunku FIV/FelV

- rozszerzone badanie kału

- rozszerzone badanie krwi - biochemia profil geriatryczny

-  morfologia krwi

- usg jamy brzusznej

- leki + specjalistyczna karma

- odrobaczenie

Tylko RAZEM możemy pomóc Uszatce...

Wsparli

10 zł

Mariola S.

35 zł

Violetta

30 zł

Anna Tess Gołębiowska

Trzymaj się, malutka!
50 zł

Anonimowy Pomagacz

80 zł

Edyta

50 zł

Yula

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną:
102%
510 zł Wsparło 14 osób CEL: 500 ZŁ