Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wspaniali Darczyńcy!
Tylko dzięki Wam mogliśmy nie martwić się o finanse, a skupić się wyłącznie na ratowaniu zycia i zdrowia kocich dzieciaków!
Niestety, panleukopenia, to jedna z najbardziej niebezpiecznych chorób, zwłaszcza dla kociąt.
Wiemy, że to ogromny sukces, że dwójka z czwórki kociąt przeżyła!
Chociaż wciąż jest nam ogromnie smutno, że Gwiazdeczka i Ząbek nie przeżyły, to bardzo się cieszymy, że Gai i Całce udało się wyjść z tej straszej choroby!
Bardzo Wam dziękujemy za to, że i nasze kociaki, i my moglismy na Was liczyć!
Dnia 18.05.2025 r. pod skrzydła naszej Fundacji trafiła ta oto czwóreczka kociego rodzeństwa. Nikt nie ma pojęcia, co się stało z ich mamą, która prawdopodobnie jest kotką wolno bytująca.
Kociaki kolejny dzień były pozostawione same sobie, bez opieki, bez jedzenia, bez ciepłego schronienia.
Pomoc przyszła w ostatniej chwili - miały trafić do schroniska. Niestety, takiego schroniska, w którym koty nie mają najlepszych warunków, a tak młode kociaki praktycznie nie miałyby tam szansy na przeżycie. Czy widząc te wychłodzone, głodne, płaczące sierotki, mogliśmy odmówić im pomocy?
Dnia 25.05.2025 u jednej z koteczek potwierdziła się panleukopenia. Jedna z naszych koteczek zaczęła się źle czuć... Z godziny na godzinę była coraz słabsza, zaczęła wymiotować. Nie zwlekając Joanna z Wiktorią pojechały do Lecznicy. I... aż nas zatkało. Test potwierdził panleukopenię. Co jest jednoznaczne z tym, że pozostała trójka również jest zakażona. Gwiazdeczka dostała furę leków, a co najgorsze, w lecznicy nie mieli surowicy, która jest konieczna, aby kicia miała szansę przeżyć.
Obdzwoniliśmy lecznice, które dzisiaj pracują (niedziela). Tylko w jednej, w Zabrzu mieli ostatnią fiolkę surowicy - dziewczyny tam od razu pognały!
No i mamy do zapłacenia 500 zł za wizytę i leki oraz kolejne 300 zł za surowicę, którą od razu dostaną wszystkie 4 kociaki.
A najgorsze jest to, że wcale nie ma pewności, że wszystko dobrze się skończy, że kicia przeżyje. Plusem jest to, że pozostała trójka rodzeństwa nie ma jeszcze żadnych objawów, ale nawet nie chcemy myśleć, co może się wydarzyć za kilka godzin.
Dzień 26.05.2025, to kolejny dzień walki o życie kociaków. Niestety, już wszystkie mają objawy zakażenia, najsłabszy jest kocurek i kicia, u której wczoraj się zaczęło. Dzisiaj kociaki znowu dostały kolejną dawkę surowicy, leki, kroplówki i nie pozostaje nam nic innego, jak po prostu czekać i mocno liczyć na to, że organizmy kociaków dadzą radę i zwalczą to pierońskie zakażenie!
Dzień 27.05.2025 i niestety, pierwsza koteczka, u której wystąpiły objawy, dzisiaj odeszła... Gwiazdeczko, bardzo nam przykro, że nie zdołaliśmy Cię uratować! Pozostała trójka kociaków ciągle walczy!
Dzień 28.05.2025, to kolejny - już czwarty dzień walki o zdrowie i życie pozostałych 3 kociąt. Poza podawaniem leków w domu codziennie zawozimy maluchy do lecznicy na kolejne dawki surowicy, leków i kroplówki. Oby się udało! Nie tak miało być...
Dzień 29.05.2025 Niestety, ciągle przegrywamy...
Dzisiaj w nocy odszedł Ząbek
Jest nam tak potwornie smutno i jesteśmy tak bardzo źli z bezsilności, że aż trudno cokolwiek napisać
Bardzo Was prosimy o wsparcie w leczeniu maluchów, które jest dla nas teraz bardzo trudne finansowo. Liczy się naprawdę każda złotówka! Dziękujemy i trzymajcie z nami kciuki za kociaki!
Ładuję...