Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dobre wieści są takie, że wszystkie kociaki przeżyły, są po pełnym leczeniu, testach, szczepieniach i zabiegach kastracji. Troje z nich znalazło swoje domy. Na dom już ponad dwa miesiące czekają Głodek i Januszek..
Na szczęście nie musimy płacić za hotelowanie kotków, ale zła wiadomość jest taka, że musimy opłacić wszystkie zabiegi wykonane u tej rodzinki. Dwumiesięczne utrzymanie pięciu kotów oraz wykonanie profilaktyki od zera niestety kosztuje, a my nie mamy na to pieniędzy.
Wszystkie nasze zbiórki stanęły w miejscu, a dla nas czas nie chce stanąć. Prosimy o pomoc ludzi o dobrym sercu.
Historia skrzynkowa...
W dniu dzisiejszym dostaliśmy transport skrzynkowy z dość pluszową zawartością... W środku znajdowały się kocięta z matką. Skrzynka ma niespełna 15 cm wysokości.. "ktoś" włożył tam 4 kociaki, kotkę i zabił wkrętami wieko.. Czy wyobrażacie sobie jak musiały się czuć zwierzaki którym wiercono nad głową? Jeden z koteczków cały czas się trzęsie..
W pierwszej chwili z racji przepełnionego szpitala nie mieliśmy jak zaopiekować się rodzinką. Szukaliśmy im pilnie domu tymczasowego, a w międzyczasie zbieraliśmy środki na zapewnienie im odpowiedniego wyżywienia i utrzymania.
Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, lasu rąk chętnych do zaopiekowania się maluchami nie było, dlatego też rodzinka została u nas.
Maluchy wymagają leczenia świerzbu usznego, odrobaczenia oraz szczepień ochronnych w najbliższym czasie.
Leczenie i profilaktyka u każdego z kociąt to około 200zl na najbliższe 2 tygodnie. 4puszki jedzenia dziennie to około 20zł. Jeden podkład chłonny to koszt Ok 4-5zl, a dziennie będą potrzebne 3-4.
Poza tym potrzebujemy dobrej jakości karmy oraz profilaktyki dla ich mamy, a w późniejszym czasie opłacenia zabiegu sterylizacji.
calosc wyceniliśmy na około 2000zl, prosimy o pomoc. Konto swieci pustkami a pracy przy kotach jest bardzo dużo.
Ładuję...