Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Dziękujemy z całego serca! ❤️
Kochani, dzięki Waszemu wsparciu możemy działać dalej! Wciąż nie zwalniamy tempa – jeździmy, pomagamy, dowozimy budy do poszkodowanych w powodzi, karmę, środki na odrobaczenie, a także przeprowadzamy sterylizacje. 🌍💪
To wszystko nie byłoby możliwe bez Waszej pomocy – dziękujemy za każdy gest, każdą złotówkę i każde dobre słowo. 🙏
Zachęcamy Was do śledzenia naszych działań na Facebooku Fundacji Mam Pomysł – bądźcie z nami na bieżąco i zobaczcie, jak wspólnie zmieniamy świat na lepsze! 🌟
Dziękujemy, że jesteście z nami! 💛
Od powodzi minęły już 3 miesiące, a my wciąż działamy, aby pomagać tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Dzięki Waszemu wsparciu udało nam się zrobić naprawdę wiele, ale nie zwalniamy tempa!
Dzięki Waszej pomocy do tej pory udało nam się:
- Przekazaliśmy aż 29 bud dla psów i kotów.
- Zorganizowaliśmy ponad 50 transportów z darami dla osób i zwierząt poszkodowanych w powodzi.
- Stale dostarczamy karmę, środki na odrobaczenie, ciepłe koce, a także przeprowadzamy sterylizacje, aby pomóc jak największej liczbie zwierząt.
Zima zbliża się wielkimi krokami, a dla powodzian i ich zwierzaków to wyjątkowo trudny czas. Wśród najpilniejszych potrzeb znajdują się:
Grube, ciepłe koce, szczególnie do bud.
Karma dla kotów – zarówno sucha, jak i mokra.
Każda pomoc jest na wagę złota! Możesz także wpłacić złotówkę na zbiórkę, a my będziemy mogli zakupić potrzebne rzeczy.
Rzeczy można dostarczać na adres Pogodna 3, a my zajmiemy się ich dalszym rozwożeniem.
Zachęcamy Was także do śledzenia naszych działań na Facebooku Fundacji Mam Pomysł – tam na bieżąco pokazujemy, jak wspólnie zmieniamy świat na lepsze.
Dziękujemy za każdą złotówkę, każdą rzecz i każde dobre słowo. Dzięki Wam możemy pomagać dalej!
Jesteście niesamowici!
Dziękujemy z całego serca! ❤️
Kochani, dzięki Waszemu wsparciu możemy działać dalej! Wciąż nie zwalniamy tempa – jeździmy, pomagamy, dowozimy budy do poszkodowanych w powodzi, karmę, środki na odrobaczenie, a także przeprowadzamy sterylizacje.
To wszystko nie byłoby możliwe bez Waszej pomocy – dziękujemy za każdy gest, każdą złotówkę i każde dobre słowo.
Zachęcamy Was do śledzenia naszych działań na Facebooku Fundacji Mam Pomysł – bądźcie z nami na bieżąco i zobaczcie, jak wspólnie zmieniamy świat na lepsze!
Dziękujemy, że jesteście z nami!
AKTUALIZACJA!
Kochani, dziękujemy z całego serca! ❤️
Od powodzi minęły już 3 miesiące, a my wciąż działamy, aby pomagać tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Dzięki Waszemu wsparciu udało nam się zrobić naprawdę wiele, ale nie zwalniamy tempa! 💪
Dzięki Waszej pomocy do tej pory udało nam się:
- Przekazaliśmy aż 29 bud dla psów i kotów. 🐕🐈
- Zorganizowaliśmy ponad 50 transportów z darami dla osób i zwierząt poszkodowanych w powodzi. 🚚
- Stale dostarczamy karmę, środki na odrobaczenie, ciepłe koce, a także przeprowadzamy sterylizacje, aby pomóc jak największej liczbie zwierząt. 🌍
Zima zbliża się wielkimi krokami, a dla powodzian i ich zwierzaków to wyjątkowo trudny czas. Wśród najpilniejszych potrzeb znajdują się:
Grube, ciepłe koce, szczególnie do bud.
Karma dla kotów – zarówno sucha, jak i mokra.
Każda pomoc jest na wagę złota! Możesz także wpłacić złotówkę na zbiórkę, a my będziemy mogli zakupić potrzebne rzeczy.
Rzeczy można dostarczać na adres Pogodna 3, a my zajmiemy się ich dalszym rozwożeniem.
Zachęcamy Was także do śledzenia naszych działań na Facebooku Fundacji Mam Pomysł – tam na bieżąco pokazujemy, jak wspólnie zmieniamy świat na lepsze. 🌟
Dziękujemy za każdą złotówkę, każdą rzecz i każde dobre słowo. Dzięki Wam możemy pomagać dalej! 💛
Jesteście niesamowici! 🫶



Stoimy w obliczu kryzysu. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy Waszej pomocy i bez Was możemy nie dać rady.
Aktualnie, gdy dotknęła nas powódź, działamy na terenie Świdnicy i 20 gmin w okolicy. Nasze pogotowie działa 24/7. Walczymy dla zwierząt, ewakuujemy je z miejsc, gdzie walczą o przetrwanie, ratujemy te, które zostały uwięzione przez żywioł. Zapewniamy im tymczasowe schronienie i dostarczamy jedzenie. Każda interwencja to walka o życie – niektóre z tych zwierząt nie miałyby szans bez naszej pomocy.
Nasze zasoby są jednak na wyczerpaniu. Zwierząt, które potrzebują naszej opieki, przybywa z każdą godziną. Ratujemy ich tyle, ile możemy, ale bez Waszego wsparcia możemy nie dać rady kontynuować naszej misji.
Teraz jest moment, w którym potrzebujemy Waszej pomocy, by móc dalej ratować życia.
W samym schronisku intensywne deszcze zniszczyły zewnętrzne kojce, dach zaczyna przeciekać, a teren i budy są przemoknięte. Na bieżące naprawy potrzebujemy 60 tysięcy złotych, a to dopiero początek efektów wilgoci – mogą pojawić się problemy z pleśnią, osłabieniem konstrukcji budynków czy instalacjami elektrycznymi.







Zachęcamy do ustawiania regularnych wpłat, bo to najbardziej pomoże nam zaplanować pomoc i działać stabilnie. Schronisko działa cały rok, a koszt, chociażby samej karmy na jeden dzień to 1400 zł. Ratujemy rocznie 1000 zwierząt, jesteśmy tam, gdzie nas potrzeba, gdy do nas trafiają - dajemy im możliwość lepszego życia, drugą szansę.
W obliczu kryzysu ważne będą dla nas też jednorazowe wpłaty.
Jeśli zebrane środki będą wyższe niż bieżące potrzeby, przeznaczymy je na działalność statutową fundacji.
Akutalizacja: Drodzy, podnosimy kwotę zbiórki, ponieważ skala zniszczeń i rosnące koszty przekraczają nasze pierwotne założenia. Im więcej środków uda się zebrać, tym większej liczbie zwierząt będziemy mogli udzielić kompleksowej pomocy, zakupić leki, zapewnić opiekę weterynaryjną.
AKTUALIZACJA: karma, środki czystości, napotrzebniejsze zasoby opuszczają nasze Schronisko i zasilają wszystkich w potrzebie, którzy się do nas zgłaszają. Bardzo dziękujemy za wsparcie!!!!!!



