Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Soya to psia nastolatka, która trafiła do nas z powodu kiepskiej sytuacji rodzinnej.
Prosiliśmy Was o wsparcie w zapewnieniu jej dobrego startu w przyszłość i udało się! :-)
Dzięki Wam mogliśmy ją zaszczepić, odrobaczyć i zachipować, a także nie martwić się o jej utrzymanie w domu tymczasowym.
Kiedy te potrzeby były zapewnione skupiliśmy się na szukani jej domu oraz uczeniu jej dobrych manier, Brała też udział w zajęciach posłuszeństwa w zaprzyjaźnionej psiej szkole.
Obecnie sunia ma już swoją nową rodzinę gdzie wiedzie szczęśliwe i stabilne życie!
Jeszcze raz w imieniu całej fundacji, a przede wszystkim Soyki bardzo dziękujemy za każdą złotówkę wpłaconą na jej cel! Jesteście super!
Soyka jest jeszcze psim dzieciakiem, ale w swoim życiu wiele już przeszła. Właścicielka Soyki zdecydowała, że nie jest w stanie dłużej się nią opiekować. Nie nam oceniać, czy rzeczywiście sytuacja życiowa jej na to nie pozwoliła, czy po prostu, kiedy Soyka przestała być puchatym słodkim szczeniaczkiem, stała się po prostu zbędnym balastem...
Najważniejsze jest, że trzeba jej teraz pomóc. Mimo tego, że Soyka straciła dom i rodzinę, którą kochała całym swoim psim serduszkiem, nie straciła radości życia i nadziei, że wszystko się jakoś ułoży. My też wierzymy, że się ułoży:)
Soyka przebywa teraz pod opieką naszej fundacji, w jednym ze współpracujących z nami domów tymczasowych. Jest teraz bezpieczna, szukamy dla niej wspaniałej rodziny, która już zawsze będzie się o nią troszczyć, ale dopóki ta rodzina się nie znajdzie, potrzebujemy Waszej pomocy w zapewnieniu Soyce opieki weterynajryjnej oraz utrzymania w domu tymczasowym. Koszt utrzymania w DT wynosi 150 złotych miesięcznie. Narazie chcielibyśmy ją przede wszystkim zaczipować i odrobaczyć, co łącznie wyniesie około 50 złotych. Słowem, prosimy Was o pomoc w uzbieraniu 200 złotych na dobry początek nowego życia Soyki:) Dzięki Waszemu zaangażowaniu jesteśmy w stanie pomagać i do tych smutnych historii dopisywać szczęśliwe zakończenia:)
Ładuję...
