Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ten przepiękny, czarny, lśniący tłuścioch wydaje się być wzorem szczęśliwego kota. Widać, że opiekunowie na jego działkach doskonale dbają o catering, zwierzak jest przyjacielski i wygląda na idealnie zdrowego.
Zastanowiło nas tylko jedno - zdrowy dorosły krótkowłosy kot nie pozwoliłby sobie na takie kołtuny!
Dlatego też zawieźliśmy futrzaka na solidny przegląd - spodziewając się czegoś bólowego, może np. zapalenia pęcherza? Rzeczywistość wygląda tak:
Kot ma śruty, które sprawiają mu na tyle silny ból, że nie może się porządnie wygiąć i wyczyścić sierści. Powstało - jak często zresztą - trudne pytanie. Ruszać to w ogóle? Każda operacja na kręgosłupie potencjalnie jest ryzykowna. Ale z drugiej strony czy możemy mu pozwolić żyć z ciągłym silnym bólem?
Ryzykujemy. Musimy "tylko" zebrać na kolejne zdjęcia RTG, zabieg i zająć się zwierzakiem aż do momentu pełnej rekonwalescencji. A później - cóż, te wspaniałe działki chyba nie są aż tak wspaniałe... Poszukamy mu lepszego miejsca... Jakiś (tu powinno paść słowo, którego raczej nie powinno się stosować publicznie) tego zwierzaka skrzywdził. Pomóż nam go uratować! Z góry dziękuję.
Ładuję...