Stowarzyszenie "Pokochaj Burka"

Reprezentant Karolina Kanabus

E-mail stowarzyszenie.pokochaj.burka@gmail.com

Telefon 603136606

Lokalizacja Słupca, wielkopolskie

 

=


Działamy na zasadach wolontariatu, wolne (albo i nie) chwile poświęcamy potrzebującym stworzeniom. Nie mamy wsparcia finansowego od żadnej instytucji. Naszą działalność utrzymujemy z darowizn/zbiórek/bazarków. Nikt z nas na pomocy nie zarabia.
Na czym polega nasza działalność:
1) Wsparcie zwierząt w schronisku w Katarzynowie:
- co tydzień kupujemy dla nich puszki z mokrą karmą (ok. 300-500 zł. miesięcznie w zależności od ilości zwierząt i gatunku karmy - czasem trzeba kupić specjalistyczną, weterynaryjną, która jest bardzo kosztowna),
- co tydzień z nimi spacerujemy, socjalizujemy wycofane przypadki lub po prostu tulimy, bo bardzo tego potrzebują,
- kupujemy zabawki, baseniki, czesadełka.
2) Na nas spoczywa zakup obroży i smyczy dla piesków (adoptowane psy są wydawane z obrożami - musimy je cały czas uzupełniać),
3) Co jest najbardziej kosztowne - pokrywamy koszty specjalistycznych operacji,które przekraczają zakres leczenia w schronisku.
4) Pokrywamy koszty hoteliku Dolara w Lesznie (540 zł. miesięcznie).
5) Opłacamy wyprawki, koszty weterynaryjne i karmę  domom tymczasowym, które opiekują się psiakami i kotami potrzebującymi opieki i schronienia.
6) Pomagamy osobom prywatnym, których nie stać na kosztowne leczenie zwierząt przygarniętych w tragicznym stanie, pokryć koszty leczenia lub zabiegów.

Opis wolontariuszy.

Karolina:

"W stowarzyszeniu działam od września 2019r. Początkowo byłam tylko wolontariuszem w schronisku Katarzynowo. Z biegiem czasu oraz wzrostem zaangażowania w pomoc zwierzakom, obowiązków zaczęło przybywać. Działam tylko i wyłącznie charytatywnie (jak każdy z nas). Czym zajmuję się obecnie: regularny, cotygodniowy wolontariat w schronisku (z niewielkimi wyjątkami, czyli nieobecność 3-4 razy w roku), dokarmianie kotów wolno żyjących, odławianie kotów wolno żyjących w celu kastracji/sterylizacji, pomoc osobom prywatnym w zapewnieniu opieki weterynaryjnej ich zwierzakom, transport zwierząt do domów adopcyjnych, prowadzenie profilu stowarzyszenia na fb oraz promowanie zwierząt do adopcji (głównie ze schroniska Katarzynowo), współprowadzenie bazarku dla potrzebujących zwierząt, status domu tymczasowego dla kotów, pomoc w adopcjach zagranicznych, udział w szkolnych prelekcjach poświęconych tematyce prozwierzęcej, socjalizacja lękowych/wycofanych psiaków ze schroniska, pomoc inspektorom TOZ-u w wizytach interwencyjnych, dowożenie karmy do dokarmiaczy/potrzebujących zwierząt, organizacja internetowych zbiórek na rzecz zwierząt potrzebujących kosztownego wsparcia".

Kamila:

"Jestem Kamila. Na wolontariat w schronisku w Katarzynowie zaczęłam uczęszczać w 2019r. Od dłuższego czasu oprócz wolontariatu angażuję się jako członek w prowadzeniu oficjalnej strony internetowej Stowarzyszenia Pokochaj Burka. Ponadto prowadzę comiesięczne licytacje internetowe, w których zbieramy pieniądze na bezdomne, jak i schroniskowe zwierzęta. Angażuję się również w różnego rodzaju lokalnych przedsięwzięciach czy wydarzeniach, na których zbieramy karmę oraz pieniądze na rzecz Stowarzyszenia".

Tomek:

"Cześć. Jestem Tomek. W Stowarzyszeniu pokochaj Burka działam od lutego 2022. Poza samym wolontariatem w schronisku w Katarzynowie, moje działania to między innymi: zbudowanie domków styropianowych dla kotów wolnożyjacych, dokarmianie kotów, transport psa do wymarzonego domu (300km ;)), współudział w prowadzeniu Bazarku na rzecz bezdomnych zwierząt i inne. Sam jestem w posiadaniu 2 kotów, pierwsze maleństwo zostało potrącone przez auto. Druga kotka miała być u mnie na tymczasie. Z domu tymczasowego zrobił się dom stały. Pozdrawiam."

Ola:

"Losy zwierzaków ze schroniska w Katarzynowie śledziłam od wielu lat i marzyłam, żeby pojechać na wolontariat (byłam niepełnoletnia). Pierwszy raz udało mi się je odwiedzić w 2019 roku. Poznałam tam wspaniałych ludzi i razem z nimi zaangażowałam się w tworzenie Stowarzyszenia i w pomoc zwierzętom. Uratowałam ich wiele: od zagubionych piesków biegających po ulicy, przez zwierzaki wyrzucone i porzucone przez człowieka; po maleńkie, tygodniowe kocięta, które wychowałam i znalazłam im wspaniały dom. W Stowarzyszeniu pomagam przy prowadzeniu strony i bazarku na fb oraz na wolontariatach."

Dominika:

"Hejka, jestem Dominika. Działam w stowarzyszeniu od 2021 roku. W czasie wolnym uczęszczam na wolontariat w schronisku. Podczas wolontariatu wyprowadzamy pieski na spacer, dokarmiamy je, przytulamy i robimy mnóstwo uroczych fotek. Jako członek stowarzyszenia działam również w internecie, pomagam przy comiesięcznym bazarku, z którego wszystkie pieniążki są przeznaczone dla naszych czworonożnych podopiecznych. Zajmuję się też wyłapywaniem bezdomnych/błąkających się zwierząt."
 
Sandra:

"Jestem wolontariuszką w schronisku od września 2020 roku. Przez ten czas poznałam wiele wrażliwych osób, pełnych empatii i emanujących pozytywną energią. Wolontariat to dla mnie szczególnie ważny czas, jakby przeniesienie w inny wymiar. Psiaki czerpią radość z kontaktu z nami, a my dzięki nim zapominamy o codziennych problemach, relaksujemy się. Odczuwam ogromną satysfakcję z postępów w socjalizacji wycofanych psiaków i wielką radość z adopcji. W miarę możliwości działam także poza schroniskiem. Pomagałam w transporcie Beiruni do Kielc. Brałam udział w poszukiwaniu kotków w lesie. Pomagam w prowadzeniu profilu Stowarzyszenia na fb (zajmuję się głównie tworzeniem grafik i filmików). Co miesiąc współprowadzę bazarek, z którego cały dochód przeznaczony jest na potrzebujące zwierzaczki z powiatu słupeckiego. Co roku organizuję akcję Świąteczna paka dla bezdomnego psiaka."

Marcin:

"Jestem członkiem założycielem naszego stowarzyszenia, a więc działam w nim od grudnia 2018. Każdą sobotę poświęcam naszym ukochanym psom ze schroniska w Katarzynowie. A wolontariuszem jestem już ponad 10 lat. Ile mogę, tyle pomagam. Zdarza się zawieżć karmę komuś w potrzebie, pojechać ze zwierzakiem do lekarza, przygarnąć i przechować zbłąkane lub zagubione pieski u siebie."

Natalia

"Ofcjalnie jestem wolontariuszem od lutego 2022 roku. Jeden z pracowników jest moją rodziną, dzięki niemu do Katarzyniaków mogłam przychodzić od najmłodszych lat, to ukształtowało moją miłość do zwierząt. Kiedy tylko skończyłam 18 lat wpisałam się pierwszy raz na wolontariat, obecnie jeżdżę do psiaków kilka razy w tygodniu i pomagam je socjalizować. Zaczęłam naszą współpracę z grupą, która szuka psiakom domów za granicą. Od niedawna prowadzę Instagrama stowarzyszenia. Prywatnie dokarmiam dzikie koty i jeże, często wyłapuje błąkające się psy, na szczęście szybko odnajduje ich właścicieli albo znajduje nowe domki."

Weronika

"Cześć mam na imię Weronika i od lutego 2022 roku jestem aktywnym członkiem wolontariatu. Moja przygoda z nim zaczęła się tuż po skończeniu pełnoletności, jednak już od najmłodszych lat miałam kontakt ze schroniskowymi psiakami. Aktualnie w schronisku poza spacerami pomagam w socjalizacji psiaków, jeżdżę do nich kiedy tylko się da, jest to dla mnie najlepsze zajęcie jakie tylko mogłam sobie wymarzyć, spędzam czas z cudownymi zwierzętami i z radością sprawiam aby miały chociaż namiastkę domu, były szczęśliwe i wygłaskane. Jestem również jednym z prowadzących burkowego instagrama, a także czynnie uczestniczę w wydarzeniach na rzecz zwierząt organizowanych przez stowarzyszenie."

Pomogli

Ładuję...