Chcemy i musimy dalej działać!

Kochani, zwracam się do Was z nadzieją, że pomimo tak trudnej sytuacji w naszym kraju i wielkiej niewiadomej z miejscami pracy i naszymi budżetami, zechcecie wesprzeć nasze działania. Naszym celem jest zakup materiału na kojce, budy, altanę na karmę- po prostu stworzenie miejsca, gdzie będziemy mogli trzymać psy z interwencji, żebyśmy mogli dalej działać. Niestety z powodu nadinterpretacji przepisów prawnych i jak zwykle  nadgorliwych chyba kontrolerów NIK, musieliśmy zlikwidować dotychczasowe Przytulisko w Skwierzynie i obecnie nie mamy gdzie umieszczać psów. Od 2011 do 2019 roku uratowaliśmy ponad 900 zwierząt.

Dla kotów przygotowałam miejsce w moim domu i garażu, tak więc kotki z małymi i w potrzebie mają schronienie. No cóż... Jest jeszcze potrzebna karma, leki, środki na leczenie...., Potrzeb jest mnóstwo. Nie mamy dotacji, nie mamy dochodów. Pozostały długi z lat poprzednich za leczenie i akcje sterylizacji, obecnie mamy rachunki do zapłacenia na około 30 tys.

Bazarki stanęły, .... jest ciężko wszystkim, wiem, ale może być jeszcze gorzej, a obecnie wokół nas nie ma schroniska w całym powiecie, a psy trafiają do Trzcianki, do Jażdżewskiego. Pomóżcie nam.