Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy za pomoc Zosi i Miłce. Wpłacone środki przeznaczymy na zakup karmy dla psinek.
Kochani, to nie będzie zbiórka dla zwierzaka chorego, poranionego, porzuconego. Zosia i Miłka już to przeszły, mają teraz opiekę i w naszym domu tymczasowym czekają na odpowiednie domy stałe.
Zosia trafiła do nas z lasu, gdzie została w kartonie wyrzucona z dwójką braci jako niesamodzielne jeszcze szczenięta. Pozostałe psiaki z miotu znalazły domy, niestety Zosia ma mnóstwo problemów, które zniechęcają potencjalnych adoptujących.
Miłkę ktoś porzucił, prawdopodobnie myśląc, że jest w ciąży (miała sporo mleka w sutkach). Według relacji mieszkańców wsi ktoś wyrzucił ją z samochodu i odjechał. Nie była sunią karmiącą, według opini lekarzy była to ciąża urojona.
Niestety, dziewuszki nie mają na codzienne potrzeby, a choć krzywda, jaka się im działa dawno już jest za nimi, wciąż chcą jeść, czasem dostać jakąś zabawkę, potrzebują podkładów chłonnych.
Dlatego prosimy - niezapominajcie o naszych psinkach czekających na domy już od bardzo, bardzo dawna. Mają problemy behawioralne, więc będą u nas pewnie jeszcze dość długo, o ile w ogóle uda się znaleźć im domy.
Czy możemy na Was liczyć? Prosimy o pomoc, o normalną codzienność dla Zosi i Miłki, o brak zmartwień o pełną miseczkę, czyste otoczenie i o trochę radości.
Ładuję...