Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Torin, jego historia straszna, ale ze szczęśliwy zakończeniem, o które walczyliśmy. Psiak był odebrany od właściciela, który bił go ciężkim łańcuchem po głowie, przy swoim dziecku... Te straszne wydarzenia psiak czuł codziennie bity, ciągnięty na łańcuchu bez możliwości schowania się przed "właścicielem".
Tak odebrany trafił do nas, gdzie zbadany, zdrowy i szczęśliwy zapomniał o dawnym życiu, łańcuchu, i biciu. Pojechał do nowego domu.
Obiecaliśmy nowym właścicielom Torina, że pokryjemy koszt kastracji psiaka, a że słowa dotrzymujemy, to postanowiliśmy pomóc i opłacić zabieg malucha... Aby nie przyłożyć już rąk do bezdomności innych psiaków tak, żeby nie skończyły tak jak on sam w młodości... Nie mógł on przejść u nas zabiegu, ponieważ miał problemy z pęcherzem.
Zbieramy 500 zł na kastracje. Prosimy o pomoc w imieniu Torina!
Ładuję...