Wydział resocjalizacji - rok pierwszy, drugi i trzeci

Na wydziale  resocjalizacji w Orońsku mamy obecnie troje studentów, z których najzdolniejszy okazał się debiutant  BASKET. Nasze damy - SZARADA - drugi rok i KIWI - trzeci -tak łatwo się nie dają omotać nauce....

OTO KIWI - poniżej - wszystko ładnie wykonuje, ale z własnej woli do człowieka nie przyjdzie. Grzeczna, uważna, chodzi na smyczy, przychodzi na wołanie, ale bez wołania nie przychodzi. I w tym tkwi problem, bo pies musi szukać kontaktu z człowiekiem, żeby można było powiedzieć , że się do człowieka przekonał, a nie tylko uznał jego zwierzchnictwo. Pobyt KIWI na studiach to już grube tysiące, a ona jakoś się nie spieszy do dyplomu. Klasyczny wieczny student. 

SZARADA, chociaż wielokrotnie wygrywała szkolne konkursy piękności, też postanowiła przedłużyć studia.  Problemem SZARADY jest strach przed mężczyznami i okresy wycofania, które się wciąż zdarzają, jej przyjaźń z opiekunem jest  zawsze na drugim miejscu po przyjaźni z innymi psami. Trudno jej będzie w domu bez czworonożnego kolegi. Nad tym wszystkim hotel wciąż jeszcze pracuje a my za to płacimy. Odwrotu nie ma, potrzeba więcej czasu, na to nie mamy wpływu.

Najzdolniejszy z całej trójki okazał się BASKET, co świetnie widać na zdjęciach. BASKET, niedawno wycofany i nieufny - ENTUZJASTYCZNIE reaguje na opiekuna, jest radosny i wylewny! Nie do uwierzenia. BASKET jest u Asi najkrócej, ale patrząc na jego sukcesy  wraca wiara, że dziewczyny też pewnego dnia się przełamią. 

BASKET, KIWI i SZARADA mogą powiedzieć, że miały mnóstwo szczęścia. W sytuacji, jaka teraz dotknęła polskie psy i fundacje, w sytuacji, kiedy panuje absolutne przepełnienie i cała uwaga jest skupiona na wojnie - musimy zapomnieć o dzikich, wycofanych psach. Polecamy je Opatrzności i wysyłamy swoje serca. Na nic więcej na razie nas nie stać. Pomóżcie nam przetrwać z tym, co już oswoiliśmy i doprowadzić do końca batalie rozpoczęte w innych czasach.