Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani! Dziękujemy Wam za każdy grosik przekazany dla Saby i Krecika. Zebrane środki zostały już wydane na leczenie obu psiaków. Z dobrych wiadomości chcemy Wam przekazać, że za kilka dni Krecik jedzie do nowego domu i do nowego życia :) Przed nami jeszcze rozprawa w sądzie o znęcanie się nad psiakami przez byłą właścicielkę. Trzymajcie za nas kciuki!
Dziękujemy, że razem z nami zmieniacie świat zwierząt na lepszy!
To pierwsza zima Saby w ciepłym, ogrzewanym boksie, a nie na gołej ziemi. Tej zimy i mrozów na pewno by nie przeżyła. Saba otrzymuje leki wcześniej nigdy nie była u weterynarza. Czuje się lepiej i wraca jej chęć życia! Dziękujemy że pomagacie nam pomagać!
Tak było.. a tak jest!
Tej zimy w warunkach, z których została odebrana Saba nie przeżyłaby. Teraz ma ciepło, sucho i miękko. Naszej księżniczce bardzo dopisuje apetyt. Niestety wieloetnie zaniedbania zrobiły swoje.Sunia ma zaniki mięśni i zwyrodnienia stawów ale dzięki odpowiedniemu leczeniu jej komfort życia podnosi się z dnia na dzień.
Jednak żebyśmy mogli nadal pomagać potrzebujemy Waszego wsparcia! Na zbiórce Saby i Krecika uzbieraliśmy zaledwie ponad 200 zł. To nawet nie wystarczy na opłacenie pierwszej faktury od weterynarza...dodatkowo pieski przebywają w hotelu, za który również musimy zapłacić.
KOCHANI! POMOC WCIĄŻ POTRZEBNA!
Masakryczne zaniki mięśniowe, zwyrodnienia w biodrach, straszny ból łap, pleców, stawów, starte zęby, dramatyczny stan zapalny uszu to tylko niektóre z dolegliwości z jakimi zmaga się Saba. Pseudo właścicielka nie widziała potrzeby zabrania psa do lekarza weterynarii i całymi latami trzymałą sunię przywiązaną pod drzewem, na łańcuchu, w budzie bez podłogi.
‼️Saba jest tragicznie wyniszczona i zaniedbana. Aż łzy cisną się do oczu, że ktoś może być aż tak OKRUTNY I OBOJĘTNY na los żyjącej istoty.
Saba dzięki interwencji Inspektorów ŁTOnZ jest już bezpieczna, otrzymuje konieczne leki przeciwbólowe i przeciwzapalne.
Mamy nadzieję, że uda nam się przywrócić jej radość życia, bo do tej pory spotykało ją tylko cierpienie i okrucieństwo ze strony człowieka.
‼️Kochani!! Koszty opieki weterynaryjnej są naprawdę duże a do tego dochodzi jeszcze utrzymanie w specjalistycznym hotelu dla zwierząt oraz specjalna karma.
Dzisiaj mija tydzień od wyrwania Saby i Krecika ze szponów znieczulicy i cierpienia. Psiaki nie śpią już na gołej ziemi i NIGDY już nie będą! Jak patrzymy dzisiaj na filmik z interwencji to aż pęka serce. Teraz psiaki się nakarmione, leczone i śpią w ciepłych pomieszczeniach. To niezwykle ważne dla staruszki Saby, cierpiącej na reumatyzm, która przez okrutne postępowanie ,,właścicielki" musiała latami spać na mokrym, zimnym podłożu. Teraz psiaki wracają do zdrowia, a my oczekujemy na proces i sprawiedliwy wyrok za znęcanie się nad zwierzętami. Dziękujemy, że WSPIERACIE NASZE DZIAŁANIA I POMAGACIE RATOWAĆ NAM KRZYWDZONE ZWIERZAKI!
Przypominamy jak żyła Saba ... zanim przyszedł ratunek
Saba i Krecik od trzech dni nie śpią już na gołej ziemi i nie są uwięzione na krótkich łańcuchach! Pomoc Inspektorów ŁTOnZ nadeszła w samą porę przed atakiem zimy!
Teraz powoli zaczynają odzyskiwać godność tak należną istocie żywej i poczucie bezpieczeństwa w hotelu dla zwierząt w Łodzi. Chcemy wynagrodzić im czas cierpienia, zimna i ludzkiej znieczulicy. Bardzo prosimy Was o wsparcie dla tych dwóch niezwykłych psiaków.
Potrzebujemy środków finansowych na konieczne zabiegi weterynaryjne (odrobaczenie, szczepienie, odpchlenie, leczenie Saby, która jest bardzo schorowana i ma trudności z chodzeniem, kastrację Krecika) oraz na utrzymanie psiaków w hotelu. Potrzebna jest też karma w puszkach oraz sucha.
Ile razy można dawać szansę? Kiedy w końcu ludzie zrozumieją, że żadne zwierzę nie jest rzeczą?
Dzisiejszy dzień raz na zawsze zakończył cierpienie tych dwóch psów. Więcej szansy właścicielka nie dostanie. Każdą interwencję traktujemy indywidualnie zawsze kierując się dobrem zwierząt. Jakiś czas temu wpłynęło do nas zgłoszenie o wychudzonym, uwiązanym na łańcuchu psie. Nasi Inspektorzy, którzy odwiedzili tę posesję, wystawili zalecenia do pilnego wykonania. Wizyta u lekarza weterynarii, naprawa bądź zakup nowych bud - to tylko jedne z nielicznych. Podczas pierwszej rekontroli okazało się, że niewiele z tych rzeczy zostało zrobione. W związku z trudną sytuacją rodzinną zgodziliśmy się w drodze wyjątku wydłużyć czas na realizację zaleceń. Jakie było nasze zdziwienie, kiedy podczas drugiej rekontroli nadal nic nie było zrobione! Temperatura już nawet w ciągu dnia spada poniżej zera a zwierzaki nadal nie miały odpowiednich schronień.
Agresywne zachowania właścicielki zmusiły nas do wezwania na miejsce Policji. PSY Z UWAGI NA ZAGROŻENIE ŻYCIA ZOSTAŁY ODEBRANE! Właścicielka zrzekła się pisemnie praw do zwierząt.
Saba - kilkunastoletnia sunia jest w złym stanie. Ogromny reumatyzm sprawia jest ból, z trudem się porusza, a nawet się przewraca. Ma zapalenie uszu, guza, jest bardzo wychudzona i apatyczna.
Krecik - jest w nieco lepszym stanie, ale ze względu na minusową temperaturę nie mogliśmy zostawić go w takich warunkach!
Bardzo dziękujemy za pomoc patrolowi Policji z Wieruszowa! To dzięki Wam udało nam się odebrać te psiaki i umieścić w hotelu dla zwierząt!
Po koniecznym leczeniu i dojściu do zdrowia psiaki będą poszukiwać nowych, kochających domków! Prosimy Was o pomoc! Diagnostyka i hotel pochłonie MASĘ pieniędzy! Bardzo prosimy o wsparcie dla tych biednych stworzeń! Wspierając nasze działania, pomagacie interwencyjnie ratować skrzywdzone zwierzaki!
Ładuję...