Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, ogromne podziękowania za pomoc dla Uszi <3
Niestety po pierwszej operacji nastąpiła wznowa. Zmiana ulokowała sie w okolicy oka. Wynik badania histopatologicznego nie pozostawił nam złudzeń...
Pomimo złego rokowania Uszi czuła sie dobrze. Apetyt dopisywał a miziania było pod dostatkiem:)
Wiemy już, że Uszi nigdy nie wyzdrowieje, ale chcieliśmy zyskać dla niej jak najwiecej czasu, dlatego zdecydowaliśmy, że Uszi zostanie jeszcze raz zoperowana.
Aby mogła jaknajdłużej cieszyć się życiem, konieczna była apmutacja oczka.
Uszi jest juz po operacji. Lekarze sa dobrej myśli, bo zmiane udało usunąć sie z marginesem zdrowej tkanki, a to bardzo ważne.
Mamy nadzieję, że rak zapomni o Uszi i będzie ona mogła cieszyć się długim życiem w zdrowiu. Zrobimy wszytko, aby ten czas który jej pozostał spędziła otoczona miłością i czułością. Będzie rozpieszczana na kazdym kroku.
Kochani, jeszcze raz dziekujemy za pomoc <3 <3 <3
Ile jeszcze muszą wycierpieć zwierzęta, aby ludzie zrozumieli, że odpowiedzialność to kastracja i sterylizacja?
Ta bezdomna kotka, której widok zwalił nas z nóg, to z pewnością owoc ludzkiej ignorancji. To jedna z tych kotek, które przypadkiem przyszły na świat i wraz z rodzeństwem zostały oddane do "dobrych domów"... Tam, gdzie kastracja to okaleczane, a z wszelkich chorób, kot sam się wyliże...
Kotka ma rozerwane, zainfekowane ucho, z którego sączy się ropa i krew. To prawdopodobnie również zmiana nowotworowa. Dodatkowo koteczka jest w zaawansowanej ciąży... Jak długo musiała cierpieć, błąkając się samotnie.
Koteczka przejdzie w poniedziałek lub wtorek operację usunięcia zmiany, a całość zostanie wysłana na badanie histopatologiczne.
W tej chwili kotka przebywa w przychodni weterynaryjnej, została odpchlona i podano jej leki, w tym przeciwbólowe.
Malutka ma apetyt, co nas bardzo cieszy, bo to bardzo dobry znak. Kicia ma w sobie wolę walki i musimy dać jej szansę!
Kochani, nasza sytuacja finansowa jest dramatyczna, ale nie mogliśmy odmówić pomocy, dlatego teraz prosimy Was z całego serca o każdy grosz, który będziemy mogli przeznaczyć na ratowanie tego kociego nieszczęścia...
Ładuję...
