Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
OTOZ Kielce tego lata toczy nierówną walkę z bezduszną rzeczywistością bezdomnych lub skrajnie zaniedbanych przez swoich właścicieli kotów... Czujemy, że powoli ją przegrywamy. Obecnie pod naszą opieką znajduje się kilkanaście kotów w tym kilka bardzo schorowanych, ich leczenie generuje duże nakłady finansowe - których my jako organizacja wolontariacka, jeszcze raczkująca tu na kieleckim obszarze (działalność 1,5 roku) po prostu nie mamy.
Kilka dni temu interwencyjnie zabraliśmy z podwórka w okolicach Daleszyc (woj. świętokrzyskie) 4 dorosłe koty - ich stan przeraził nawet doświadczonych lekarzy weterynarii. Chodzące szkielety, broczące krwią podczas załatwiania - w celu ratowania im życia natychmiast zostały podłączone pod kroplówkę. Zleciliśmy wszystkie możliwe badania, by ustalić, co jest przyczyną takiego koszmarnego stanu kotów:
- badanie krwi - biochemia, hematologia, test na felv, dostały serię zastrzyków;
- zostały wysłane próbki kału do Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Kielcach - w celu ustalenia przyczyny krwawych biegunek u jednej z kocic.
Dołożyliśmy wszelkich starań, by ratować te biedne kocie życia... Jednak mimo tego dzisiaj jedna z kotek odeszła... Jesteśmy załamani, jednak walczymy o resztę kotów.
Prosimy Was o wsparcie i pomoc w spłacie faktur za tą akcję (zdjęcia faktur w zbiórce). Obecnie jesteśmy bez środków na leczenie i dalsze działania. Pomóżcie nam pomagać! Dzwonicie w różnych sprawach - staramy się reagować - jednak bez finansowego wsparcia na ten moment nie będzie to już możliwe.
Ładuję...