Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Panleukopenia w azylu! Jest to inaczej "koci tyfus", "nosówka kotów". Bardzo zaraźliwy wirus przebiegający z ostrym zapaleniem jelit. My nie możemy czekać! Nasi podopieczni muszą dostać natychmiast surowicę!
Zaczęło się "niewinnie". Przyjęliśmy do azylu kotkę po zabiegu kastracji. Po kilku dniach została wypuszczona w miejsce bytowania. W poniedziałek jechała w stanie bardzo ciężkim do lecznicy. Wtedy zapadł wyrok - panleukopenia!
W poniedziałek nasz cudowny, mały podopieczny Okruszek zaczął się źle czuć. Połączyłyśmy te dwa fakty... Wstrzymałyśmy oddech. Panleukopenia wyszła również u niego. Okruszek drugą dobę jest w szpitaliku.
W dalszym ciągu jest słaby, ale dziś zjadł mokrą karmę. Jesteśmy dobrej myśli. Obok umieszczona jest kotka, od której się zaczęło... Z nią jest bardzo źle. Z pyszczka leci ślina, widać śluz z krwią, jest bardzo słaba. Póki lekarze walczą, walczymy i my! Nie oddamy jej tak szybko bez walki!
Niestety... Kilkoro naszych kociaków dziś wymiotowało. Frania spała cały wieczór, nie podeszła nawet do miski. Wszyscy nasi podopieczni potrzebują surowicy! Musimy opłacić leczenie i pobyt w szpitaliku 2 kotów. Musimy z tym dziadostwem wygrać! Bez Was i waszej pomocy finansowej to się nie uda. Ogromnie na Was liczymy! Inaczej polegniemy...
Ładuję...