Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
dziękuję wszytski za wpłaty
do 22ego powinniśmy opłacić fakturę na ponad 5 tysięcy
nie udało się zebrać.. nie uda się :(
co dalej?
nie leczyć, nie zapobiegać..
nie wiem - fundacja poza darowiznami osób prywatnych, poza zbiórkami nie ma żadnych dotacji, wsparcia..
tu chodzi już o ponad 60 zwierzaków, to one potrzebują pomocy.
juz nie widzi, ale całe życie się borykała z chorobą autoimmunoligiczną - organizm odrzucał oczy jak obce ciało..
ale pod nieustającą kontorlą okulistyczną, po badaniach geriatrycznych, na wsparciu, Piatka daje radę i potrafi cieszyć się z życia
przykładów mogę mnożyć, każdy zwierzak to historia i to trudna historia.l.
walczę o nie, ale bez Waszej pomocy nie dam rady
jeśli faktury nie zostaną opłacone, nie będę mogła zapewnić im opieki weterynaryjnej..co jest podstawą dla ich życia
Sytuacja jest bardzo zła...
Nasze długi w lecznicach weterynaryjnych wynoszą po kilka tysięcy złotych. W jednej to kwota 5230zł... W drugiej jeszcze nie wiem dokładnie, ale też niemało. Jeżeli nie spłacimy choć części, to być może weterynarze odmówią dalszej pomocy. A zwierzaki muszą też jeść. Część z nich potrzebuje specjalnej karmy. Naprawdę potrzebujemy Waszego wsparcia. Bez tego wszystko się zacznie walić...
Obecnie w Runie przebywa 58 zwierzaków, 40 kotów, 10 kóz i 8 psów. Część z nich jest pod stałą opieką lekarską z różnych powodów. Starość, problemy behawioralne, rozmaite dolegliwości i niewydolności. Wszystkie te zwierzęta znalazły u mnie bezpieczną przystań. Wszystkie są po przejściach. Niektóre wyrwane śmierci! Co się z nimi stanie, jeśli nie dam rady spłacić długów? Nie wiem i nawet nie chcę, nie mogę tak myśleć!
Dlatego bardzo Was proszę, błagam, pomóżcie... Nie dla siebie, a dla nich proszę. Niech mają nadal swój bezpieczny dom...
Ładuję...
