Szczenna sunia w krytycznym stanie! Uratujmy ją!

Tak zaczyna się historia wielu psów.

Jednak psa w tak złym stanie nie widzieliśmy dawno... Wywalona sunia, w kleszczach, brudna, zapchlona, z żebrami na wierzchu. Kości miednicy wystające. Słaba, wyniszczona i bardzo niedożywiona, w dodatku w ciąży i nie pierwszej młodości. Gdy chce iść aż się kołysze, ledwo stoi na łapach. Na spacerze, co parę minut się kładzie, bo nie ma siły iść...

Ma anemię, a z odbytu w trakcie wizyty u weterynarza wyszedł tasiemiec. Jest bardzo zarobaczona. Skóra jest w zmianach liszajowatych. Istnieje podejrzenie dostania się suni we wnyki. Na tylnej łapie ma guza. Przyjęła leki na babeszjozę. Stan jest krytyczny. Walczymy o jej życie! Pomocy!  To zbyt wiele chorób na jednego psa. Ciąża jej nie pomaga. Tak samo jak pasożyty. Głodna, zarobaczona, chora, wychudzona, po lekach, wyniszczona i w ciąży.

Musimy ją dożywić dobrą jakościowo karmą, odrobaczyć powtórnie i dokonać sterylizacji aborcyjnej oraz zrobić kolejne badania kontrolne. Do tego opłacić jej wczorajszą wizytę w lecznicy, bo została zbadana jej krew, zrobione usg. Sunia została odrobaczona i zachipowana. Prosimy o wsparcie!