Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Przyjęty do Fundacji 1 sierpnia 2014 r. chory i wynędzniały. Od razu trafił do kliniki, gdzie poddano go badaniom i leczeniu. Stwierdzono biegunkę, dużego stopnia zmiany skórne - wyłysienia z rumieniem małżowin usznych, brzegów powiek, kończyn, matowy włos. Uznano, że kikut nogi powinien być amputowany lub wskazana byłaby proteza. Po ustaleniu leczenia Moro przeprowadził się do kameralnego hoteliku. Kupiliśmy mu protezę.
30 listopada 2014 r. znalazł dom, w którym otrzymał wspaniałą opiekę.
Koszty leczenia, protezy i opieki hotelowej wyniosły – 2035,85 zł plus karma.
W maju tego roku mieszkańcy Lubaczowa wyłowili psa z rzeki. Pies miał złamanie otwarte tylnej łapy i był skrajnie wycieńczony. Zgłoszono psa do straży miejskiej, która zabrała go do lecznicy w Przemyślu. Najprawdopodobniej dostał się we wnyki służąc swojemu właścicielowi – myśliwemu… Zainfekowana łapa została amputowana. Po amputacji i leczeniu został przewieziony do schroniska w Lubartowie. Pomimo tatuażu nikt go nie szuka.
Na prośbę wolontariuszy, 1.08.2014 r., przejęła psa nasza Fundacja celem dalszej opieki i leczenia. W warunkach schroniskowych Moro bardzo cierpiał, wciąż był chory, a kalectwo uniemożliwiało adopcję. Moro został przewieziony do kliniki weterynaryjnej, gdzie nastąpiła kontynuacja leczenia świerzbowca i zapalenia uszu. Ponieważ ucięcie łapy poniżej kolana kwalifikowało psa do protezy zatem postanowiliśmy ją zamówić. Innym rozwiązaniem byłaby amputacja całej kończyny. Pozostawienie krótszej nogi spowoduje uszkodzenie kręgosłupa i związane z tym cierpienie.
Moro to jeszcze młody, niezwykle przyjazny i miły, pełen energii psiak (tak miły, że nawet personelowi kliniki ciężko było się z nim rozstać…) Proteza da mu szansę swobodnego biegania i cieszenia się życiem, a także zwiększy szansę na adopcję.
Moro otrzymał już protezę, w której obecnie uczy się poruszać. Dotychczasowe koszty leczenia są ogromne i nadal rosną. Prosimy o pomoc w ratowaniu tego niezwykle pogodnego i przyjaznego psiaka. Moruś szuka także domu stałego, więc zapraszamy do kontaktu z naszą fundacją wszystkie osoby zainteresowane adopcją.
Ładuję...