Znaleziony na skraju… uratowany w ostatniej chwili

Wsparło 11 osób
330 zł (41,25%)
Brakuje jeszcze 470 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 28 Maja 2025

Zakończenie: 4 Października 2025

Godzina: 23:59

W poniedziałkowy poranek przyszli do nas zapłakani. Twierdzili, że wracając z weekendowego wyjazdu, znaleźli przy drodze skrajnie zaniedbanego szczeniaka.

Przyprowadzili psa, który – poza rozmiarem – w niczym nie przypominał szczeniaka. Był bez sił, z zapadniętymi oczami, odwodniony, brudny, słaby, a skóra pokryta była ranami 😔

Choć miejsca u nas brakowało, nie potrafiliśmy ich odesłać. Maluch został z nami i natychmiast trafił do weterynarza. Pierwsza pomoc, kroplówki, elektrolity i odrobaczenie dały mu na tyle sił, że mógł podnieść głowę. Później rozpoczęła się dalsza diagnostyka i leczenie skutków zaniedbania. Okazało się, że cierpi na silne zapalenie skóry, jest skrajnie niedożywiony i ma powikłania po pasożytach.

Na szczęście odpowiednia opieka przyniosła efekty. Szczeniak – który dostał od nas imię Yuzu – zaczął zachowywać się jak prawdziwy szczeniak: łobuzować i cieszyć się życiem. Gdy do nas trafił, jego sierść była szarawa, a skóra pokryta krwawiącymi ranami. Dziś jego futerko jest śnieżnobiałe. Choć wciąż potrzebuje czasu, by całkowicie wrócić do zdrowia, najważniejsze, że jest już bezpieczny i szczęśliwy.

Cieszymy się, że udało się uratować kolejne życie. Ale to, co spędza nam sen z powiek, to rachunki za leczenie – a takich przypadków w ostatnim czasie było naprawdę wiele.

Pomóżcie nam opłacić leczenie i utrzymanie Yuzu, byśmy nigdy nie musieli odmówić pomocy kolejnemu potrzebującemu zwierzakowi, który trafi do nas w równie dramatycznym stanie 🙏

Pomogli

Ładuję...

Organizator
10 aktualnych zbiórek
247 zakończonych zbiórek