Zalatani - na ratunek ptakom

Wsparło 15 osób
1 200 zł (12%)
Brakuje jeszcze 8 800 zł

Rozpoczęcie: 15 Kwietnia 2025

Zakończenie: 14 Czerwca 2025

Godzina: 23:59

Ptaki same sobie nie poradzą – ale z Tobą damy radę!

W naszej fundacji codziennie opiekujemy się ptakami, które miały mniej szczęścia w życiu – są ranne, chore, osłabione. Niektóre straciły dom i człowieka, który o nie dbał, inne skrzydło. Dla nich jesteśmy ostatnią deską ratunku… ale żeby móc działać – potrzebujemy Twojej pomocy.

Miesięcznie koszty utrzymania ptaków znajdujących się pod naszą opieką to koszt ok. 12 000 zł. W tej kwocie zawiera się wszystko, co potrzebne, by nasi skrzydlaci podopieczni byli bezpieczni i zaopiekowani:

• wizyty u weterynarzy

• leki, witaminy, specjalistyczna karma

• podkłady higieniczne, środki czystości, artykuły higieniczne

• klatki i transportery • paliwo (bo ptaki same do nas nie przyjeżdżają)

• no i oczywiście wynajem miejsca, w którym mogą dochodzić do siebie. Obecnie utrzymujemy się głównie z naszych prywatnych środków, nie korzystamy ze wsparcia i pomocy żadnej instytucji państwowej, nie otrzymujemy żadnego dofinansowania etc.

Przez rok działalności, obecnie już usystematyzowanej jako Fundacja wszystkie koszty pokrywałyśmy same – z własnych prywatnych środków i dzięki pomocy osób takich jak Ty.

Widzimy ogromną potrzebę tego co robimy. Świadczą o tym dziesiątki próśb o pomoc i zaopiekowanie rannego ptaka. Świadczy o tym przede wszystkim ilość ptaków (około 250), która obecnie jest pod naszą opieką. Część z nich, która po okresie leczenia może wrócić na wolność zaczyna się rozlatywać w pierwszej zakupionej przez nas wolierze, a marzenia mamy ogromne… To zbudowanie gołębnika i wolier dla naszych podopiecznych, którzy, z uwagi na urazy, bądź przebyte choroby, już nigdy nie będą mogli wrócić na wolność.

Mimo ogromnego zmęczenia i zalatania 😉- bo każdego dnia są to długie godziny zabiegów pielęgnacyjnych i prozaicznego sprzątania, odbierania ptaków i wożenia na wizyty lekarskie i zabiegi – uskrzydla nas każda ptasia historia zakończona happy endem... Wszystko, co robimy, cały czas jest i będzie przez nas robione pro bono – nie mamy pracowników i nie ponosimy żadnych kosztów związanych z Zarządem.

Nasze działania i finansowanie są transparentne, każda złotówka która do nas trafi zostanie rozliczona.

Dlatego – jeśli możesz, dorzuć się. Szczególnie w naszym przypadku przysłowie „ziarnko do ziarnka…” nabiera znaczenia.

Każda złotówka naprawdę robi różnicę. Dla nas i przede wszystkim – dla nich. Dziękujemy, że jesteś z nami! Szczególnie prosimy wszystkich, którzy szukając pomocy dla jakiegokolwiek i ptaka znaleźli ją u nas o udostępnianie naszej zbiórki i propagowanie idei ratowania, każdego skrzydlatego życia.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
0 zakończonych zbiórek