Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pani zmarła 8.03.2024 r. Stan Maine Coona jest przerażający... Jama ustna to jeden niesamowity ból. Ratujemy! 14.03.2024 - kardiolog, 15.03.2024 - zabieg. Nie ma czasu czekać, kotka wazy 4,100 kg, skóra i kości, nie chce jeść przez bolące zęby. Kotka ma chore nerki wymaga specjalnej opieki na dz...
Przyjaciółko/Przyjacielu Zwierząt! Chcieliśmy podzielić się z Tobą przerażającymi wiadomościami. Jesteśmy zrozpaczeni sytuacją, w jakiej się znajdujemy. Nie dajemy już rady. Nasza fundacja pomagająca zwierzętom stoi przed widmem zamknięcia. Nasz dług wynosi 150 tys. zł i ciągle wzrasta. Brakuje ś...
Planowano eutanazję... Trafiła do nas przed samymi świętami w kwietniu 2021 roku. Przekazana na zrzeczenie. Miała być poddana eutanazji ze względu na agresję. Luna dojechała do hotelu z którym współpracujemy (Pet House Domowy Hotel dla Zwierząt) tam będzie "naprawiana". Sunia ma 3,5 roku, kundel...
Nasza organizacja działa od 2015 roku. To dni, miesiące, lata wytężonej pracy. Mamy coraz więcej dramatycznych telefonów z prośbą o interwencję, bo nikt nie chciał pomóc, nie mógł, nie miał miejsca, funduszy... Chore, cierpiące zwierzęta nie mogą czekać, nie mają na to czasu. Podopiecznych przyb...
Kochani, jesteśmy fundacją od 12 lat, jesteśmy wykształcone, przedsiębiorcze i "z perspektywami", ale... KOCHAMY ZWIERZĘTA. Pomaganie zabrało nam życie, nie mamy rodziny, znajomych, wakacji - ani chwili wytchnienia... Jak dajemy radę? Dajemy radę, bo KOCHAMY. Dlaczego ja piszę o tych wątkach osob...
PÓKI AZYL ŻYJE, PÓKI MY ŻYJEMY, WALCZYMY O WAS KONIE... Pilne! Byśmy mogli istnieć dalej musimy „uciekać”... Stworzyć swoje własne miejsce na ziemi- wydzierżawić ziemię, postawić ogrodzenie i zbudować stajnię! Dalej nie jesteśmy w stanie sprostać ogromnym kosztom utrzymania koni w systemie pensjo...
Historia tej psiej babuni po prostu nas zmroziła. Jej cierpienie to kolejny dowód na to, że człowiek potrafi być bestią - bezmyślną, okrutną i niestety skuteczną. Cały grzbiet mikro psiny to jedna wielka, jątrząca się, paprząca i piekielnie bolesna RANA OPARZENIOWA. Jeśli ktoś z Was kiedykolwiek ...
Pod nasze skrzydła trafił pies o imieniu Brysio. Otrzymaliśmy zgłoszenie, że po pewnej wiosce biega samopas duży pies, a jego ogon bardzo krwawi. Na wsi ludzie nie byli zbyt chętni do rozmowy i nie chcieli powiedzieć do kogo piesek należy, nikt do niego się nie przyznawał. Nie wiemy, czy chcieli ...
Leżał w polu i konał. Bezsilny, obojętny, jakby czekał tylko na śmierć. Pozlepiana, brudna, skołtuniona sierść. Zlepek psiego nieszczęścia. Trafił do gminnego gabinetu i od razu do przechowalni. Zero szans. Gdy Małgosia z punktu poprosiła o pomoc, ruszyliśmy od razu. Na sygnale wieźliśmy ledwie ż...
Jerzyk wygrał z chorobą. Mimo, że jego walka była trudna i okupiona częstymi zwrotami akcji, bo oprócz podstawowej choroby zmagał się też z innymi. Ze względu na spadek odporności borukał się z kocim katarem i grzybicą. Dzisiaj po tych chorobach nie ma śladu. Było to możliwe między innymi dzięki...
Kochani po krutce dzisiaj na moją prośbę dostaliśmy informację o Majorze a tak dokładnie Major van Dolara .Historia chłopaka jest ciężka choć mogła skończyć się szczęśliwie . Jak wiecie Major odrazu po wykupie pojechał do kliniki ze względu na chora nogę . Niestety na miejscu z nerwów dostał kolk...
Na Waldusia udało nam się uzbierać nie całe 500zł mimo braku funduszy ratowaliśmy naszego osiołka. Niestety mimo umieszczenia go w Klinice jego stan się pogarszał z dnia na dzień i musieliśmy podjąć decyzję o eutanazji. Bardzo dziękujemy każdemu kto wspomógł nas w tej walce.