Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Apelujemy do DARCZYŃCÓW O POMOC FINANSOWĄ dla cierpiącej kotusi SONI. Bidulka została znaleziona w polu. Otrzymała zabezpieczenie socjalne i weterynaryjne. Przez dwa lata żyła sobie pod wolontarystyczną opieką. Nie było przeciwwskazań do zabiegu sterylizacji. Zabieg przeszła pomyślnie. Przez ca...
Staruszek Benek nigdy nie był szczególnie zaopiekowany, a po śmierci właściciela przez krótki czas tułał się po ulicach. W końcu trafił do schroniska. Nie jest mu u nas źle, ale to stary pies i potrzebuje spokojnego kąta. Dostanie domek, w którym dożyje swoich dni, ale przedtem chcemy mu zdia...
Marcelkiem opiekujemy się już pięć lat, trafił do nas tylko na kastracje, a potem się posypało... Trzy choroby autoimmunologiczne w jednym kocim ciałku. Aby odciążyć trzustkę Marcelka zdecydowaliśmy się przejeść na cyklosporyne, steryd kotek dostaje tylko co kilka dni. Kondycja naszego dziadzia z...
Toniemy z długach weterynaryjnych. Dopóki nie zaczniemy ich spłacać nie jesteśmy w stanie dalej pomagać potrzebującym zwierzętom! Pod nasza opieką mamy ponad 70 zwierząt: 40 psów, 12 kotów, 8 koni, dwa osiołki, jedną mulicę, jedną krowę, stado owiec, kóz i bandę kur. Większość z nich została moc...
Witajcie zwierzoluby, nie wiemy, od czego zacząć, pies wyglądający jak staruszek, jakby nigdy nie widział wody, szczotki, a tym bardziej weterynarza. Nasza wolontariuszka zdobyła zrzeczenie od osoby, która wolała kupić procenty, niż minimalnie zadbać o psa. Ten pies jest zapchlony, skóra czerwona...
Pod naszą opiekę trafiła kolejna ofiara bezmyślności, skrajnego braku odpowiedzialności i bezduszności właściciela. Maleńki york został znaleziony przy ruchliwej ulicy. Pies trafił do nas Z OGROMNYM NIENATURALNYM ZNIEKSZTAŁCENIEM LEWEJ STRONY CIAŁA, TRAGICZNYM STANEM UZĘBIENIA, SKOŁTUNIONĄ I SF...
Baheera to kot z białaczką. Miał silną anemię, myśleliśmy że to rzut białaczki. Konieczna była transfuzja. Okazało się wtedy, że choruje też na panlekupenię. Po przetaczaniu krwi nabrał sił, spędził 2 tygodnie w szpitalu, ale udało mu się pokonać panleukopenię. Wszyscy byli zaskoczeni, bo młodsz...
Z trudem udało nam się zebrać kwotę na spłatę drugiej raty, a już goni nas termin trzeciej. Ratowanie bezdomnych kotów ma swoją ceną i niestety bez pieniędzy nie da się dalej pomagać. Pozostaje nam wierzyć, że i tam razem wspólnymi siłami damy radę. Czy możemy na Was liczyć?