Rak płaskonabłonkowy, chore zęby, podejrzenie białaczki - Zuza prosi o wsparcie!

Zuza to mała, ruda koteczka, która pod nasza opiekę trafiła jakiś czas temu. W porównaniu do innych kotów zaskoczyła nas jej wielkość. Jest o połowę mniejsza od standardowego kota 😢

Pojawiały się objawy świadczące, ze Zuza może mieć białaczkę. Wykonaliśmy test PCL, który wyszedł dodatni... Jak ratować kolejne zwierzę chore na nieuleczalna chorobę, milion myśli na sekundę... musimy potwierdzić wynik testem PCR, którego wynik był na szczęście negatywny. 

Zuza bardzo długo zmagała się z przeziębieniem, katarem, dusznościami, mnóstwo leków, antybiotyków, nebulizacje - wszystko znosiła wzorowo. Szczęścia nie miała także w domach tymczasowych, przechodziła z jednego do drugiego, aż w końcu trafiła do Olgi i jej rudego psiego stada ♥️

Okazało się, ze stan uzębienia kotki był tragiczny. Nie była w stanie jeść i widać było ze sprawia jej to ogromy ból. Kolejne wizyty u weterynarza, kolejne koszty... Padła decyzja o operacji... Musiała przejść zabieg usunięcia niemal wszystkich zębów. Wróciła do zdrowia, nauczyła się funkcjonować, jeść. Miałyśmy nadzieję, że wszystko wróciło do normy, przed nią tylko szczęśliwe życie w rudym stadku...

Niestety ta bajka nie kończy się happy endem w tym momencie...

W uchu kotki pojawiła się narośl, zmiana, która zaniepokoiła Olgę. Po wykonaniu szeregu badań, potwierdziła się najgorsza diagnoza - rak plaskonablonkowy. Konieczność kolejnego znieczulenia, operacja... Zuzia musiała przejść zabieg amputacji małżowiny usznej... Jednak to nie musi oznaczać końca jej zmagań... Mimo że lekarze starali usunąć się cały nowotwór, nie mamy pewności, że nie on nie powróci 😭

Koszty leczenia tego małego koteczka przerosły nas kilkukrotnie.

To ile cierpienia przeszła ta kicia nie mieści się nam w głowach... porzucenie, chore płuca, żeby w fatalnym stanie u dodatkowo nowotwór. W tym momencie Zuzia czuje się dobrze, a dom tymczasowy okazał się domem stałym ♥️

Błagamy o pomoc w spłacie kosztów leczenia, które są ogromne 🙏