Żwirek i karma dla kocich dzieci

5 kociątek wraz z matką koczowały od paru dni w rowie, w Kluczowej. Kto przez Kluczową (gm. Zabkwowice) jechał, wie że to byłaby kwestia czasu kiedy wszystkie po kolei zginęłyby pod kołami. Na to nie mogła zgodzić się pani Basia, której jako jedynej nie był obojętny ich los. Sama nie ma łatwo, ma swoje zwierzęta, a jednak postanowiła być domem tymczasowym. Na nasz koszt kociaki były już w weterynarza, gdzie zostały odrobaczone, a niektóre wymagają leczenia. Ale jest ciężko, nam, pani Basi, stąd prośba o pomoc i wsparcie zbiórki.

Umarły by, po prostu by umarły. W rowie, na polu, a może płotem, jakiegoś domu, który nawet nie zwróciłby na nie uwagi. Bo kto by się przejmował kolejnymi, czterema kocimi życiami? Pani Agnieszka się przejęła. Wyłapała i co więcej została dla nich domem tymczasowym. Bez tego nie moglibyśmy nic pomóc, bo zakoceni jesteśmy po kokardkę. Ale jak jest dom, to rusza pomoc. Pani Agnieszka mogła na nasz koszt pójść z nimi do weterynarza, wdrożono leczenie antybiotykami, bo chore są okropnie. Teraz tylko musimy pozbierać środki na karmę i żwirek dla nich. Kociaki teraz są w ciepełku, wykąpane, oczy bez ropy, leki zaczynają działać. Będą z nich wspaniałe kociumbry, ale na to trzeba czasu i nakładu finansowego. Pomożesz?

Kilka dni temu na profilu FB można było znaleźć apel o pomoc dla rannej kotki, której obroża wrosła się w skórę (kotka próbowała ją ściągnąć i ściągnęła pod przednią łapę, niestety dalej się nie dało, więc obroża wręcz wrosła jej w skórę) wraz z jej dziećmi, które koczują w Kłodzku na terenie jednego ze sklepów w galerii. Dużo było telefonów, ustalania, kotka trochę wędrowała, aleeee w końcu udało się jej znaleźć dom tymczasowy u pani Moniki. Możemy im pomóc tylko dlatego, że pani Monika zgodziła się być DT, bez tego nie byłoby szans i koteczka wraz z dziećmi zostałaby w klatce schroniska, zamiast w ciepłym domu.

Kotka jest w trakcie leczenia. Na szczęście rana od wyrośniętej obroży ładnie się goi. Dzieciaki udają małe tygrysy i trochę fukają, ale to tylko kwestia czasu.

Ratować czy nie?

Gdy w każdym domu tymczasowym, wszystko upchane do granic możliwości. Kiedy brakuje dosłownie na wszystko. Ratować?

2 kociaki znalezione na działkach przy os. Kwiatowym w Ząbkowicach.