Życie bez domu

Mirka Szarzyńska
organizator skarbonki

Krzyk rozpaczy małego kociego dziecka ;(

Może ktoś ma ochotę na małego kotka ??? Z kolejnego niechcianego miotu???? Tak właśnie spędziłam pół niedzieli na ratowaniu kolejnego bezbronne malucha ,który został znaleziony i miał szczęście że właśnie trafił na takie osoby .które podniosły go z ulicy...bo już by go nie było. Odwodnienie..wychodzenie, hipoglokemia miał tylko drgawki wydawane ostatkiem sił. JAK Tylko na niego spojrzałam zdecydowałam od razu ze bez pomocy weta nie przeżyję. Więc szybko do gabinetu leki..kroplowki , rozgrzane małego ciałka. Po trzech godzinach zabrałam go do domu ...nakarmiłam i leży w ciepłym posłanka. MAM nadzieję że tym razem zdążyliśmy. Mały wadży 770g więc to szczęśliwe liczby .Musi źycie.

Wsparli

50 zł

Iwona

dla ocalałego maluszka z ulicy
30 zł

Wieśka

Zdrowiej maluchu
50 zł

Daria

Dla maluszka, gdybym mieszkała w Polsce wzięłabym go :-(
20 zł

Ulka

25 zł

Anonimowa Pomagaczka

20 zł

Dorota Dolata

oby wyzdrowial maluszek i znalazl najlepszy domek

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
100%
500 zł Wsparło 16 osób CEL: 500 ZŁ