Ponad tydzień. Tyle czekało psie dziecko na pomoc...

Zbiórka zakończona
Wsparło 757 osób
31 116 zł (155,58%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 14 Marca 2024

Zakończenie: 13 Kwietnia 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Diunka trafiła pod naszą opiekę 10 dni temu.

Została znaleziona na poboczu drogi przez Panią Ewelinę, która była na spacerze ze swoimi psami. Nie dawała oznak życia. Maleńkie, wychudzone ciałko z łapkami obdartymi ze skóry i powykręcanymi na różne strony. Na głos człowieka zaczęła się poruszać. O Boże! Żyje!...

Od tej chwili rozpoczęła się walka o jej życie. Urazy łap, ogólne wycieńczenie organizmu, wyniki krwi z hematokrytem 16,5 nie dawały dużych szans na przeżycie. 

ale to psie dziecko walczyło... Jak się okazało walczyło już od ponad tygodnia leżąc w trawie. Świadczyły o tym rany i kości, które były już w procesie gojenia. Wierzyć się nie chce, że 2 kg, krwawiące ciałko przetrwało bez wody, jedzenia, przy zimnych nocach  tyle czasu. Wylizała sobie rany. 

Diunka przeszła dzień po dniu dwie transfuzje krwi.

Cud! Jej stan się stabilizował. Zdjęcia RTG pokazały skomplikowane złamania dwóch tylnych łapek.

Konsultowaliśmy, szukaliśmy ortopedy który będzie w stanie zoperować ją tak, by przywrócić jej sprawność. Diunka kilka dni temu trafiła do kliniki dr Mederskiego, który podjął się operacji.

Leczenie będzie kilkuetapowe. Prawa łapka wypadła ze stawu kolanowego, drugi koniec kości udowej jest złamany, kość zrotowała i skręciła się, złamana jest też kość piszczelowa, mięśnie są mocno zwłókniałe co również jest duzym problemem. W lewej złamana jest kość piszczelowa. Przeszkadza fakt, że kości zaczęły już się zrastać. Morfologia krwi na tyle się poprawiła, że Diunka najpewniej będzie operowana dzisiaj. Koszty bardzo duże, ponieważ wiedza, doświadczenie lekarza kosztuje i z tym nie można dyskutować. Zbiórka obejmuje pierwszą i drugą operację łapek zakładając, że nie będzie komplikacji, koszty tomografii, innych badań i pobytu w klinice. Ze środków zgromadzonych do tej pory opłacamy wcześniej wykonane badania, dwie transfuzje krwi, pozostałą kwotę zostawiamy na rehabilitację.

Bardzo prosimy o pomoc finansową. Bez zbiórki nie udźwigniemy tak ogromnych kosztów. Z góry serdecznie dziękujemy za każdą nawet najmniejszą wpłatę!

Faktury będziemy dodawać systematycznie w załącznikach.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
82 zakończone zbiórki
Wsparło 757 osób
31 116 zł (155,58%)
Adopcje