42 psy - owoc jednego wyjazdu na Podlasie. Ratujemy!

To, co się dzisiaj wydarzyło, przechodzi wszelkie pojęcie. Pojechaliśmy na Podlasie, gdzie bezmiar psiego cierpienia jest powalający. Bezdomność, strach, głód, samotność, beznadzieja – to widzieliśmy dzisiaj. 5 miotów szczeniąt, 3 matki – w sumie 42 psy. Tyle trafiło na pokład Szczeniakobusa.

42 istnienia dotychczas koczujące w polach, pustostanach, poukrywane w dziurach, szukające ludzkiej pomocy lub unikające człowieka jak największego zła. W ciągu 2 dni przejechaliśmy 1700 km. Znów posprzątaliśmy bałagan gmin i właścicieli, niepoczuwających się do odpowiedzialności za zwierzęta. Znów zebraliśmy żniwo braku kastracji, empatii i zwykłej przyzwoitości.

6 psiaków trafiło do domów tymczasowych, a reszta pod Sochaczew. Tu stają na starcie do nowego życia. Teraz potrzebują Waszego wsparcia. 42 psy – do wykarmienia, odrobaczenia, zaszczepienia, mamy do wysterylizowania. Pomóżcie, prosimy.