Jaćka, ambasadorem kociego serca

W trudnych czasach, w czasach gdy wiele zwierząt jest w potrzebie, setki tysięcy zwierząt nie mają domów, żyją na ulicy, potrzebni są bohaterowie. Zwierzęcy bohaterowie, którzy wiedzą, co to głód, zimno, strach, co to bezdomność.

Nowy cykl zbiórek to ambasadorowie kociego serca, zwierzęta, które będą wspierać inne zwierzęta. Będą to zbiórki na stały cel, w stałej kwocie, niewielkiej, łatwej do osiągnięcia, ale regularnej i wiele znaczącej. Każda zbiórka to worek karmy, kilka puszek. 

Najtrudniej jest zebrać właśnie na te podstawowe rzeczy. Na karmę. Będą się tym zajmować ambasadorzy. Koty nasze, ale także koty z historiami. Każdy kot może zostać ambasadorem i każdy może przedstawić swojego podopiecznego, jego historię i w ten sposób pomóc tym, które cały czas czekają na ulicach. 

Jaćka to kolejna kotka z toruńskiej ulicy. W miocie było 5 kociąt, matka zginęła pod kołami samochodu, a życia na ulicy uczył je kocur - Kochanek, który został przez nas złapany i wykastrowany. Maluchy trafiły do nas. Nie miały łatwo. Jej brata Józika zabrała panleukopenia, Benito stracił oczko w wyniku innej wirusówki. Co jakiś czas Jaćka też ma problemy, przy okazji kastracji okazało się, że ma torbiel na jajniku. Zna bezdomność, ale teraz ma dobrą opiekę.

Jaćka prosi o pomoc, dla tych, które nadal są bezdomne.