Pomóż uratować małą Azję

Przedstawiamy Wam naszą najnowszą „zdobycz”- Azję. Ta słodka, mała, niespełna 2-miesięczna koteczka trafiła pod naszą opiekę w niedzielę. Nie znamy jej historii - przybłąkała się do osoby, która nie była w stanie się nią zaopiekować - zrobiła to, co mogła - zadzwoniła do nas.

Dobrze się stało, bo po dokładniejszych oględzinach i badaniu weterynaryjnym okazało się, że Azja przeszła jakiś uraz, którego skutkiem jest uszkodzony ogonek, opadająca dolna warga i ułamany kieł. Na ten moment kotka przebywa w domu tymczasowym, gdzie rany były przemywane i smarowane. Niestety, opiekunka zauważyła w piątek drastyczne pogorszenie stanu ogonka, który zaczął bezwładnie opadać. W sobotę Azja trafiła do kliniki,  gdzie dr Kamiński stwierdził postępującą martwicę i zalecił natychmiastową operację - amputację  ogonka i  zszycie wargi. Po sobotniej operacji Azja kontynuuje leczenie w domku tymczasowym.

Kotka potrzebuje wsparcia finansowego na leczenie i operację. Koszt operacji to 600 zł, a dochodzą jeszcze antybiotyki, wizyty kontrolne. Nawet nie próbujemy sobie wyobrażać, co to maleństwo już spotkało na jej krótkiej drodze życia, bo rodzaj urazów świadczy niestety o działaniu człowieka bądź jakiegoś zwierzaka. Malutka dzielnie zniosła operację i radzi sobie doskonale. Co jeszcze możemy napisać o Azji? To, że jest śliczna, to widać :) Jest żywiołowa i energiczna, uwielbia zabawy i psocenie. W pełni oswojona - lubi mizianie, tulenie i najchętniej śpi wtulona w człowieka.