Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wsparcie Borysa, Borys został na stałe w swoim tymczasowym domku...niestety nie ciesszył się nim zbyt długo, teraz biega za tęczowym mostem ;(
Borys od kilku tygodni jest pod naszą opieką, wcześniej przebywał w Schronisku Psiakowo i Spółka w Łowiczu, gdzie - jak się pewnie domyślacie - szans na dom nie miał żadnych. Każdy, kto przychodził do schroniska widział w nim psa kalekę, od którego należy odwrócić wzrok... I tak Borys czekał, nie mając jakiejkolwiek nadziei na normalny dom.
Nie podchodził już radośnie do krat, nie merdał ogonem. Siedział wciśnięty w kąt, tak jakby wstydził się swojego kalectwa. To okrutne – bo straszny los spotyka go podwójnie – raz okaleczył go właściciel, który chciał się go pozbyć, a drugi raz okalecza go każdy człowiek, który odwraca wzrok, starając się nie dostrzegać kalekiego psa.
Dlaczego tak musi być, że stare, ułomne psy stają się niewidzialne w schronisku? Dlaczego zamiast powiedzieć "Zabiorę Cię do domu, piesku. Wynagrodzę Ci zły los". Ludzie wolą go nie zauważać. A Borys, to po prostu normalny pies, kochający ludzi, grzecznie chodzący na smyczy, akceptujący inne psy, czeka. Pies ideał... Gdyby nie brak wargi i kawałka nosa…
Tylko czy to jego wina, że tak wielką krzywdę wyrządził mu człowiek? Bo Borys był kiedyś normalnym, zapewne przepięknym psem, który miał dom, miał pana, który codziennie go karmił, podwórko lub ogród, po którym biegał i stróżował.
Mając świadomość, że Borys już nie znajdzie domu, zdecydowałyśmy się, że zabierzemy go pod skrzydła naszej fundacji, do jednego z naszych płatnych domów tymczasowych, w którym Borys będzie mógł zostać już na zawsze.
Tutaj, u nas, Borys ma do dyspozycji ogromny ogród, całą masę zakamarków wśród drzew i krzewów i ma cudowną przyjaciółkę Melę, dla której jest bardzo atrakcyjnym towarzyszem. Może spać w domu razem z Melą lub też w pięknej, góralskiej budzie, którą dla niego kupiłyśmy.
Koszty jego utrzymania to miesięczna opłata za DT 250 zł + dobra karma, jakieś smakołyki, zabawki i opieka weterynaryjna. Prosimy Was kochani o wsparcie finansowe dla tego kochanego psiska, dla nas jest on najpiękniejszym psem pod słońcem i będziemy do końca walczyły o jego szczęśliwy los - mamy nadzieję że z Waszą pomocą Borys już zawsze będzie szczęśliwy!
Laden...