Z głodu jadły słomę...

Znalezione w opuszczonej oborze, dotarły do mnie w strasznym stanie. Jeden z kociaków całkowicie ślepy, trzy z bardzo zaropiałymi oczkami, jedynie u jednego był dopiero początek koci katar. Kalciwiroza, straszny świerzb w uszach, pierwsze kupy były pełne słomy, bo z głodu tym chyba się żywiły.

Od razu zaczęły być leczone i leczenie przynosiło efekty. Leki na odporność, masa kropli i maści na chore oczka, bardzo dobre jedzenie i w końcu mogliśmy je zaszczepić i wtedy nadeszło najgorsze panleukopenia. Jeśli ktoś miał do czynienia z tą chorobą to wie, jak jest groźna i jak kosztowne jest leczenie. 

Opiece nad maluchami poświęcamy wszystkie nasze siły i cały nasz czas. Prosimy o pomoc w opłaceniu kosztów leczenia.