Okaż serce seniorkom, którzy nie mają szans na adopcję

Kochani, podstawowym celem naszej organizacji jest ratowanie psów, bez względu na wiek czy stan zdrowia. Oprócz tych młodych, zdrowych, adopcyjnych mamy też gromadkę takich, którymi nikt się nie interesuje. Nikt nie chce psa starego, schorowanego, niedołężnego.

Maja, około 7-letnia sunia z nowotworem wątroby, obecnie jej stan jest bardzo poważny. Jest na specjalistycznej diecie i przyjmuje całe stosy drogich leków. Bez żadnych szans na dom.

Helenka, około 7-8-letnia sunia, która w swoim życiu dostała już w kość. Gdy do nas trafiła, jej pazurki miały po kilka cm, a całą skórę pokrywały strupy. Nadal walczymy z przewlekłą infekcją jej oczu. Nie wspomnę tutaj o zwichrowanej psychice. Małe szanse na adopcję.

Azorek – niewidomy staruszek zabrany przez nas z pewnego niecieszącego się dobrym imieniem schroniska. Bez szans na dom.

Dropsik – staruszek zgarnięty w środku zimy ze szczerego pola, jego domem była kępa traw i stara lodówka. Bez szans na dom.

Tadzik – Dziadzio Tadzio, bo tak na niego pieszczotliwie mówimy, całą zimę spędził na ulicach małego miasteczka, wczesną wiosną udało nam się go złapać. Bez szans, bo i po co komu kłopot...?

Rubi – niewidomy 4-letni kundelek, cudowny, wesoły, przytulaśny, ale trudno o znalezienie odpowiedniego właściciela dla niewidomego psiaka…

Prosimy Was o pomoc w utrzymaniu tej Cudownej Szóstki. Część pieniędzy na ich utrzymanie wpłacają darczyńcy, jednak to nie wystarcza na hoteliki, karmę, leki. Pomóżcie nam podarować im godną starość. Te psiaki absolutnie na to zasługują!