Yoda - wyrzucony bezzębny staruszek

Yoda został wywieziony do lasu, żeby zdechł. Zagłodzony, odwodniony i zakleszczony. Miał problem z łapą, ledwie trzymał się na nogach i piszczał przy każdym kroku. 

Dziś Yoda ma 15 lat. Od 2 lat cieszy się życiem w Duchu. Po raz pierwszy w życiu. Ze względu na wiek i stan zdrowia jest jednym z tych psów, które zostaną z nami do końca.

Utrzymanie tak dużego i wiekowego psa to kolosalne koszty. Yoda pochłania jedzenie, a ono pochłania pieniądze. Do tego odpowiednia suplementacja, leki i badania kontrolne.

Wesprzyj nas w zapewnieniu Yodzie godnej starości. By mógł komfortowo, bez bólu i w dobrej formie przeżywać każdy dzień.

Z ogromną wdzięcznością - Yoda i Duch Leona.