Tygodniowe koteczki proszą o wsparcie

Pod naszą opiekę trafiły tygodniowe maluszki. Zgłosiła nam je dobra osoba, która znalazła je w pustostanie. Obserwowała, czy pojawia się ich mama, niestety... Jeden z pięciu maluchów zmarł w pustostanie. Dziewczyna zabrała je do siebie, niestety w nocy zmarł kolejny maluch.

Do nas trafiły trzy, najsłabsza dziewczynka zmarła w nocy. Czarna dziewczynka również źle się poczuła, z dróg moczowych zaczęła lecieć ropa, miała powiększone nerki, zrobiła się słabiutka, nie chciała jeść. Dostała kroplówkę, leki, antybiotyk, całe szczęście antybiotyk zadziałał! Już myślałyśmy, że ją stracimy... ale okazała się być bardzo silna! Przez problemy zdrowotne jest dużo mniejsza od brata, chociaż powoli nadrabia!

Maluchy rosną jak na drożdżach! Już mają 2 miesiące! Zostały odrobaczone i raz zaszczepione.

Prosimy o wsparcie maluchów - faktura za leczenie, odrobaczanie, szczepienia, karma, żwirek, podkłady. To wszystko to niezbędnik! Dziękujemy za każdą pomoc!