Farmerek stracił zęby. Potrzebuje dalszego leczenia.

Cześć, jestem Farmerek. Mieszkam obecnie w Przytulisku AMI.

Farmerek nie miał w życiu lekko. Jako młody pies błąkał się po podlaskich wsiach, sypiał na polu na stercie gnoju i włóczył się po wsi żebrząc o jedzenie. Okoliczni rolnicy widząc dużego chudego psa przeganiali go. Może to niedożywienie z czasów młodości sprawiło że ma bardzo słabe i kruche zęby. Ukruszony kieł , odsłonięta miazga siekaczy , złamany korzeń zęba to wszystko źródła niewyobrażalnego bólu. Mimo trudnej sytuacji finansowej Fundacji nie mogliśmy pozostawić tak Farmerka i pozwolić, żeby cierpiał. Dlatego zdecydowaliśmy się na zabieg stomatologiczny.

Farmerek musiał mieć usunięte 13 zębów, by nie sprawiały już więcej koszmarnego bólu.

Farmerek to niezwykle pogodny, przyjazny psiak, legnie do ludzi. Niestety doświadczenie pokazuje, że duże czarne psy mają bardzo małe szanse na adopcję... szkoda... Na łączny koszt leczenia Farmerka składają się badania krwi , badanie kardiologiczne w tym echo serca kwalifikujące do znieczulenia, koszty zabiegu oraz leków i wizyty kontrolnej.

Prosimy, pomóżcie nam pokryć koszty tego leczenia. Nie podołamy sami. Dla nas to niebotyczne kwoty... zwłaszcza że ostatnio przyjeliśmy sporo psiaków z Ukrainy, które wymagają również opieki i leczenia. Wesprzyjcie nas i dajcie nadzieję na dalsze funkcjonowanie Fundacji.

Dziękujemy