Starość nie musi boleć! Psi staruszek prosi o wsparcie na leczenie

Murzynek to około 15-letni schorowany całkowicie głuchy, chory na serduszko psi staruszek. Zapewne miał kiedyś swój dom i swojego opiekuna.

Co się stało, że znalazł się na ulicy? Może opiekun zmarł, może trafił do szpitala, a rodzina nie chciała przygarnąć psiego staruszka... Tego zapewne nigdy się nie dowiemy.

Zanim trafił pod naszą opiekę. Przez wiele tygodni błąkał się razem ze swoim wiernym psim przyjacielem po uliczkach małego turystycznego miasteczka. Jego stołówką był parking, a domem pobliskie zarośla i krzaki. Mimo wielu ogłoszeń nikt nie zgłosił się i nie zaoferował mu domu.

Niestety, z każdym dniem starość coraz bardziej daje się mu się we znaki. W ostatnim czasie zauważyliśmy, że pomału traci wzrok, konieczna jest wizyta u psiego okulisty. Pojawił się też problem z zębami, czeka go zabieg sanacji. Murzynek potrzebuje też gruntownych badań (morfologia biochemia, USG).

W imieniu psiego seniora gorąco prosimy o wsparcie finansowe na pokrycie leczenia, byśmy mogli  zapewnić mu godną i szczęśliwą bezbolesną starość. Murzynek dziękuje za każde wsparcie!