George ma zapalenie trzustki - białaczkowy kot - nie tak miało być!

George ma fiv i felv. Dwie kocie choroby, które bardzo utrudniają znalezienie mu domu. Sam fakt ich posiadania powoduje ze ludzie boja się go adoptować. Teraz do tego doszła najprawdopodobniej przewlekała niewydolność trzustki, oraz dodatkowo problemy z pęcherzem. 

Alergia pokarmowa jest jakby taka „wisienka na torcie”, choć w negatywnym znaczeniu. Co też nie ułatwia sytuacji George’a.

George musi brać enzymy trzustkowe oraz jeść specjalistyczną karmę. A jako że jest alergikiem karma powinna być monobialkowa - bo taka mu służy. Niestety jest bardzo kosztowna. 

Bardzo chcemy zapewnić jak najlepsza opieka dla George’a - żeby mimo tego, że nie ma domu, był traktowany tak jakby go miał, czyli najlepiej na świcie! Dlatego bardzo prosimy Was o pomoc! To cudowny kot! Kot, który najbardziej na świecie kocha wtulać się w człowieka.