Czy to już koniec koszmaru?

Zadajemy sobie pytanie - dlaczego to kocie dziecko musi znosić tyle bólu?

Gracja ma dopiero 4 miesiące, a już w ciągu miesiąca przeszła trzy poważne operacje. Kotka jest z hodowli. Urodziła się z wadą genetyczną i miała być uśpiona. My daliśmy jej szansę na życie i walczymy o nią. Gracji wypada prostnica. Wczoraj poddana była zabiegowi po raz trzeci.

Po drugim zabiegu już byliśmy pewni że się udało. Niestety znowu się powtórzyło. Walczymy dalej i walczyć będziemy, mimo że koszty zabiegów nas przerastają. Z całym sercem liczymy na Państwa pomoc w opłaceniu leczenia małej Gracji. Kto może nas wesprzeć chociaż najmniejsza wpłatą będziemy wdzięczni.

Gracja, mimo iż ma dopiero 4 miesiące, jest już wysterylizowana, gdyż miała również przerośniętą macicę co uniemożliwiło przyszycie prostnicy do bocznych ścianek.