Killer, Dina, Parówka, Kabanos - zbieramy na kojec

Jesteśmy wolontariuszami w schronisku Sonieczkowo w Żarnowie Pierwszym koło Augustowa. Działamy jako Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Suwałkach.

Schronisko Sonieczkowo powstało w 2014 roku, aby miasto i gmina Augustów mogły odebrać swoje psy ze schroniska w Radysach. Walka wolontariuszy o psy, trwała kilka lat. Jest schronisko i są ogromne potrzeby między innymi potrzeby inwestycyjne.

Podlaskie to zagłębie bezdomności, a walka z nią to droga bez końca. Brakuje wszystkiego: dobrej woli, serca, świadomości i przede wszystkim pieniędzy.

Zimny, ciemny, mokry kojec wewnątrz zaadoptowanej hali - a w nim w jednej budzie gromadka bezradnych, skrzywdzonych przez los psów...

Bez gryzaków, za to z rozmazanymi odchodami dookoła. To jest schroniskowa rzeczywistość. Nie do ogarnięcia. Piszemy to w poczuciu ogromnego żalu do całego świata.

Naszym pragnieniem jest, aby te psy mieszkały w suchych kojcach z budami ze słomą. Żeby miały jasne, przestronne kojce z piaskiem, a nie zimny, mokry beton pod łapkami. Ze zbiórki pieniędzy chcemy stworzyć im lepsze warunki w schronisku.

Chcemy wybudować wygodne, jasne, suche i ciepłe kojce. Potrzebujemy kojca, w którym zgodnie zamieszkają 4 zmęczone życiem psy, aby chociaż część psów najpilniejszych, w najsłabszym zdrowiu, opuściła halę. Koszt takiego kojca to 3000 zł, na jednego psa 750 zł.

1.Killer
Kiler to ok 7-8 letni piesek średniej wielkości. Do schroniska trafił w 2015 roku z Radys. Początkowo był bardzo zadziornym psem (stąd jego imię) i bojowym. Obecnie Kilerek jest cudownym przyjacieleminnych psów, skończyły sie jego bezpodstawne zaczepki i wredne zachowanie. To cudowny piesek, bardzo spokojny, mało szczeka i pięknie chodzi na smyczy. Ludzi wprost ubóstwia i widać, że kontakty z nimi sprawiają mu wielką przyjemność. Kiler jest wykastrowany, zaczipowany i zaszczepiony.

2.Dina 
I cóż powiedzieć o tej pięknej Pani? Boi się, boi sie nowości i świata poza kojcem... Przyjechała do Sonieczkowa z Radys i jest przerażoną suczką. Dina na początku bała się przekroczyć swój boks, teraz zaczęła wychodzić, a wygląda to tak: ogon podkulony i strach... Pracujemy nad nią, bo w kojcu to naprawdę przemiła dziewczyna jest - ułożona, przytulaśna i obojętna na inne psy. Szukamy jej domu cierpliwego i wyrozumiałego, bo Dina to świetna i oddana suczka, która swój dom i kąt powinna mieć. Zaszczepiona, zaczipowana, wysterylizowana.

3.Parówka 
Parówka przebywa w kojcu z trzema innymi psiakami.  Wygląda na bardzo wystraszoną, ponieważ cały czas siedzi w budzie. Jednak wystarczy zabrać ją na spacer, aby zobaczyć ile miłości, szaleństwa i młodości w niej drzemie. Sunia szuka kontaktu z ludźmi i innymi pieskami. Gdy idzie przez halę widać przerażenie w jej oczach. Setki oczu wlepione w nią i głośno szczekające mordki. Lecz kto na jej miejscu by się nie bał? Parówka to taka trochę bojaźliwa sunia, która w dobrym domu szybko odnajdzie drogę do radości i swojej wewnętzrnej odwagi. :) Zaszczepiona, zaczipowana.

4.Kabanos 

Ta czwórka już ponad 2 lata siedzi na hali w Sonieczkowie. Nie wiemy ile lat spędziły te psy w Radysach. Jedno jest pewne, nowy kojec zdecydowanie poprawi ich warunki oczekiwania na dom stały. Bardzo prosimy o pomoc w zakupie kojca <3 Wołamy o pomoc!