Klementynka walczy z dokuczliwą wirusówką. Pomóż

Klementynka to 3 miesięczna koteczka, przebywająca pod opieką Fundacji Felineus. Do Fundacji trafiła w sierpniu 2015 roku. Znaleziona została na działkach nad Wisłokiem, gdzie przebywała przez dłuższy czas. Bardzo się bała, chowała się przed ludźmi. Ludzie, którzy ją widzeli na działkach myśleli, że to kotek wolnożyjący bo nigdy sama nie podeszła do człowieka, leżała skulona w bruzdach miedzy grządkami.


W końcu znalazła się osoba, która odważyła się wziąć małą na ręce. I wtedy okazało się, że to całkowicie oswojony kotek. Kiedy Klementynka trafiła pod opiekę Fundacji od razu przylgnęła do ludzi i do stada zwierząt. Niestety pobyt na działakch przypłaciła ciężką chorobą.

Od tygodnia walczy z potwornym kocim katarem, ma zatkany nos, opuchnięte spojówki i obrzęk gardła. To wszystko powoduje, że Klementyna nie chce jeść ani pić - trzeba ją dokarmiać i nawadniać. Wczoraj zmieniono jej antybiotyk na silniejszy. Cały czas czekamy na poprawę jej stanu, ale przed nami i przed nią jeszcze długa walka o zdrowie.


Bardzo prosimy o pomoc w tej walce. Koszty leczenia są wysokie - trudne do udźwignięcia dla małej, niefinansowanej znikąd fundacji. Bardzo  dziękujemy w imieniu Klementynki.