Na kastrację i profilaktykę dla wiejskiego kocurka

Kilka tygodni temu zwróciła się do nas o pomoc pewna kobieta z małej miejscowości na Podkarpaciu. W obrębie jej domu i ogrodu od jakiegoś czasu bytuje kilka kotów, do których nikt w okolicy się nie przyznaje. Kobieta o dobrym sercu karmi je każdego dnia i pozwala schronić w gospodarczych budynkach. Ma także świadomość, że kocie stadko może szybko rozmnożyć się w niekontrolowany sposób. Niestety gmina odmówiła jej pomocy w zakresie kastracji. Dlatego z tym problemem zwróciła się o pomoc do nas.

Kocurek, dla którego jest ta zbiórka, jest kolejnym, którego udało się złapać i poddać zabiegowi kastracji. Przy okazji wizyty w lecznicy kocurek został także przebadany i zabezpieczony preparatem zwalczającym pasożyty zewnętrzne i wewnętrzne.

W jednej z poprzednich zbiórek prosiliśmy o pomoc dla kotki z tego samego miejsca i dzięki Waszemu wsparciu szybko udało się spłacić zobowiązania. Dziś prosimy o pomoc w sfinansowaniu kastracji oraz profilaktyki dla kocurka i mamy nadzieję, że i tym razem będziemy mogli liczyć na Wasze wsparcie. Bo tylko wspólnymi siłami możemy przyczynić się do ograniczenia kociej bezdomności.