Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pijacy przepędzili moją mamę i moje rodzeństwo. Zostałem sam głodny i chory.
Telefon alarmowy. Informacja. Trwa libacja na jednej z opuszczonych działek w Otwocku.
- Pijacy urządzili sobie zabawę - słychać zrozpaczony głos. - Bandyci polują na kotkę z małymi kotkami. W bezbronne kociaki rzucają butelkami, kamieniami, puszki. Błagamy o interwencję!
Jesteśmy na miejscu. Późnym wieczór. Cisza. Sąsiadka opowiada o dramacie:
- Była kotka i cztery małe kotki... Mieszkały pod deskami. Gdy trwała jatka, słychać było wycie... I pisk kociej rodziny!
Trudny dla nas moment. Nigdzie nie ma kotów. Targają nami uczucia. Żal... Smutek... I beznadzieja... Przed chwilą koty tu były, a teraz może już nie żyją? Nie możemy się załamać. Mija godzina szukania. Nagle pod stertą desek słyszymy płacz małego kotka. Jakby prosił nas o pomoc! Wyciągamy go... Jest! Żyje!
Kociak jest chory. Przestraszony i zalękniony. Sam!
Zabieramy go do weterynarza. Trzeba leczyć rany na ciele i duszy tego małego kotka. Doczekał się ciepłego kącika. Ma swoją miseczkę. Pewnie pierwszą w życiu. I nieznane mu poczucie bezpieczeństwa!
Nie zawiedźmy kociaka. Pomóż nam go leczyć. Wyślij jednego SMS-a. On potrzebuje naszej szybkiej pomocy. Konieczna wizyta u okulisty, badań i leków. Jeden SMS. A ten kotek będzie zdrowy i szczęśliwy dzięki Tobie.
Laden...