Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wszystkie kocięta znalazły domy!
Niestety ich matka przepadła. Nikt jej nawet nie widuje.
Dwójka kocięt zamieszkała wspólnie w Warszawie.
Mania została na stałe w Lublinie.
Dziękujemy za Państwa wsparcie, które pomogło opłacić nam część leczenia kociąt.
Pan Kotek był chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł Pan doktor:
"Jak się masz koteczku?"
"Źle bardzo" - i łapkę wyciągnął do niego...
Upss to nie ta bajka.
Te kotki są chore, nie leżą w łóżeczku. Ich dom to ulica. Pogonili je butem. Rzucili kamieniem.
Jak się czujecie koteczki?
"Źle bardzo, ropa z krwią z oczu się leje, oddychać nie można, na nogach się chwieję. Chodzą po mnie pchły i kleszcze i sam nie wiem, co dolega mi jeszcze. Zostało tam moje rodzeństwo, im jest ciężko i mnie ciężko. Ja bez kociej mamy, one bez lekarza…”.
Mijali nas ludzie, mijało ich wielu. I nikt nie pomógł. Aż nagle przyszli, jacyś inni. Ganiali, szukali, wchodzili wszędzie. Znaleźli mych braci. Mówili "Co to będzie?!". I matka wróciła. Chciała wolontariuszy zjeść. Bo nie uwierzyła, że pomóc ktoś chce. I siedzą tak dniami, nocami, od kilku już dni. Bo kto im pomoże jak nie my i Ty.
Ratujcie z nami! Od siedmiu dni nasi wolontariusze w dzień i w nocy próbują odnaleźć resztę kociąt. Chcemy też odłowić ich matkę, aby ją wykastrować.
Laden...