Kozak potrzebuję pomocy

Kozak – 11-letni pies, który na stare lata musiał pożegnać się z tym, co miał: z ukochanym opiekunem, z domem, z ciepłą kanapą… opiekun zmarł, a rodzina cóż.

Potraktowała go, jak balast i tak oto, od trzech lat Kozak jest pod naszą opieką. Mieliśmy tylko kojec zewnętrzny, ale co mieliśmy zrobić? Wierzyliśmy, że zdarzy się cud, ktoś odnajdzie w Kozaku przyjaciela, że wróci na tą ciepłą kanapę, prędzej czy później. Przecież zdarzają się adopcje starych psów, prawda? Przecież Kozak to taki świetny, radosny pies, który nie ma człowiekowi za złe, jak ten go potraktował.

Znalazł się dom tymczasowy, ale wszystkie koszty weterynaryjne pokrywamy my. Kozak, jak na starszego psiaka przystało, ma ząbki w stanie wymagającym wizyt u dentysty. Na pewno będzie musiał mieć sanację oraz usunięcie kilku zębów. Musimy prosić o wsparcie, bo sami nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów leczenia.

Przed zabiegiem konieczne jest też badanie krwi. Koszty są duże, ale wiemy że konieczne, zależy nam, żeby zapewnić Kozakowi życie w komforcie przez kolejne lata. Bardzo prosimy o pomoc!