Niewidomy staruszek Łacio prosi o pomoc!

Staruszka Łacia zabraliśmy w stanie agonalnym z obory na początku zeszłego roku. Tylko godziny dzieliły go od śmierci. Przez wiele dni walczyliśmy o jego życie. Udało się i w końcu, na ostatnim zakręcie życia mógł poznać co to ciepło, pełna miska i ręka człowieka, która z miłością głaszcze po głowie.

Niestety w ostatnim czasie zaczęło wychodzić mu oczko. Chociaż stracił wzrok z powodu zagłodzenia, to ta zmiana bardzo nas zaniepokoiła. Nie wiedzieliśmy, czy nie sprawia mu bólu. Musieliśmy zabrać go do okulisty, który stwierdził, że ma bardzo wysokie ciśnienie, szczególnie w tym oku i że jest to bolesne. Dostał leki, za 2 tygodnie kontrola. Trzeba będzie zrobić też badanie krwi oraz konieczna jest wizyta u kardiologa.

Prosimy Was bardzo o pomoc w opłaceniu wizyt, bo to nie będzie mały koszt. Kardiologa, okulista to koszt ok. 130 zł za jedną wizytę u lekarza, do tego leki. Badanie krwi to kolejne 100 zł. Prosimy bardzo!