Zostawiona na śmierć! Ratujemy Lolę przywiązaną linką do drzewa!

Jest niedziela. Dzień spędzamy na interwencji. W trakcie kończenia jednej z nich policjanci dostają zgłoszenie o psie w fatalnym stanie przywiązanym do drzewa. Ponieważ jestem również lekarzem weterynarii, proszą o zbadanie psa i określenie stanu jego zdrowia.

(Zdjęcia z miejsca zdarzenia KP Wągrowiec)

Nie ma co się zastanawiać. Ruszamy na miejsce.vW lesie jest ona - wystraszona sunia, która ledwo stoi na nogach. Skrajne wychudzenie, widać, że rodziła wielokrotnie i nie jest w najlepszej kondycji. Na szyi zaciśnięta pętla, która prawie ją udusiła. Tak krótka, że pies nie miał możliwości nawet usiąść. W jednym oku krwawy wylew. 

Sunia miała początki udaru cieplnego, ale na szczęście była przytomna. Została natychmiast przewieziona do gabinetu, gdzie spędziła trzy dni. Zbadaliśmy ją dokładnie. Wyniki są przerażające - zagłodzenie, anemia i podwyższone parametry wątrobowe. Dostaje leki, suplementy i dobra karmę. W tej chwili przebywa w hoteliku dla zwierząt, gdzie ma troskliwą opiekę. Musi wrócić do pełnego zdrowia. Postępowanie prowadzi Komenda Policji w Wągrowcu i oni szukają sprawcy.

My opiekujemy się sunią i szukamy dla niej domu. Prosimy o wsparcie finansowe w walce o jej zdrowie.  Jeśli ktokolwiek ma informacje o niej, prosimy o kontakt z policją.