Matka i synek z targu już u nas. Dziękujemy?, że podarowaliście im życie.

Matka i synek bezpiecznie dotarły już do naszego ośrodka w Szczedrzykowicach. Dzielnie zniosły transport i aktualnie zapoznają się z nowym miejscem, które dzięki Wam jest dla nich bezpiecznym schronieniem. Mama sprawia wrażenie bardzo zrównoważonej i spokojnej klaczy, jej synek jest ciekawski i ceni sobie kontakt z człowiekiem, z tym, że na odległość :-). Jest jeszcze malutki, więc potrzebuje czasu by się przekonać, że tu gdzie jest, nikt nie zrobi mu krzywdy.

Oba konie przejdą teraz konieczną kwarantannę. Na ten moment nie mają oznak choroby, jednak były i na targu, i w stajni handlarza, więc konieczna jest wzmożona czujność, co do stanu ich zdrowia. Jeśli nie będzie przeciwwskazań, po kwarantannie dołączą do stada i będą mogły zawierać znajomości z innymi podopiecznymi fundacji.

Dalsze losy tej dwójki możesz śledzić na naszej stronie internetowej...

Dziękujemy Wam za kolejny cud, za kolejne ocalone życia.