Na pomoc molosom

Już od tylu lat... Kilka lat temu, zupełnym przypadkiem i niesamowitym zrządzeniem losu powstała nasza fundacja, fundacja trochę jak każda, a trochę inna niż wszystkie. 

Naszym nadrzędnym celem było jest i będzie, póki istniejemy, niesienie pomocy wszystkim psom ras dużych. Molosy stały się naszymi przyjaciółmi, a my ich stróżami. Każdego roku z powodu zaniedbań hodowców, zachcianek kupujących, nieprzemyślanych decyzji, braku podstawowej wiedzy z zakresu psiego charakteru i potrzeb na ulice, do schronisk, na fundacje trafiają setki molosów. To wszystko jest winą człowieka. 

Molosy to piękne psy o bardzo konkretnych charakterach, ale i niebywałej urodzie, za co płacą każdego dnia niebywałą cenę, jaką jest utrata domu albo życia, gdy człowiek sobie z nimi nie radzi. 

My jako ludzie z fundacji staramy się naprawiać (na tyle ile umiemy) to, co człowiek zniszczył. Staramy się dać tym psom godność na jaką zasługują, szukamy im odpowiednich domów, aby już nigdy nie musiały cierpieć na zimnie z głodu. Zabieramy psy nieodpowiedzialnym hodowcom, którzy zarzynają psy jedynie dla zysku.

Każdego dnia próbujemy tchnąć w te psiaki życie na nowo, pracujemy nad ich socjalizacją, dbamy o dietę, prowadzimy do weterynarzy, poświęcamy im czas, aby wypracować ich lęki i bolączki, pragniemy dać im wszystko, czego dotychczas nie doświadczyły - miłość, towarzystwo, partnerstwo. Staramy się szukać im odpowiednich domów, aby ich koszmar nigdy się nie powtórzył. Przy wyborze domów zawsze kierujemy się tylko ich dobrem. 

Wiele psów wyfrunęło spod naszych skrzydeł, znalazło wspaniałe domy i dziś są kochane, mają swoje wygodne kanapy i ludzi, którzy są dla nich rodziną!

Fundacja Cane Corso Rescue Poland | Facebook

To wszystko możliwe jest tylko dzięki Wam i za to z całego serca dziękujemy, każdego dnia. Jednak każdego dnia potrzebujemy nowego worka karmy, nowego posłania, suplementów, każdego dnia dzwoni ktoś, abyśmy przyjęli kolejnego psa i bez pomocy ludzi z zewnątrz nie damy rady. 

Rozliczamy każdą złotówkę, przedstawiamy każdą fakturę, ale prosimy o pomoc, bo bez Was nie możemy pomóc żadnemu psu więcej. Pragniemy stworzyć dla tych istot miejsce, w którym będą czuć się bezpieczne, ważne i kochane. Pomóżcie nam w tym.